Agenda 2030 – ONZ stoi za „Wielkim Resetem”

Napisane przez Amon w kwiecień - 11 - 2021


Odgórna reorganizacja światowej gospodarki przez kabałę technokratycznych korporacjonistów, kierowana przez grupę skupioną wokół Światowego Forum Ekonomicznego w Davos – tzw. Wielki Reset lub Agenda 2030 ONZ – nie jest propozycją przyszłości. Jest on już w pełni aktualny, ponieważ świat pozostaje w szaleńczym zamknięciu z powodu wirusa. Najgorętszym obszarem inwestycyjnym od początku globalnej blokady przed koronawirusem jest coś, co nazywa się inwestowaniem ESG.

Ta wysoce subiektywna i bardzo kontrolowana gra dramatycznie przesuwa globalny przepływ kapitału do wybranej grupy „zatwierdzonych” akcji i obligacji korporacyjnych.

W szczególności wspiera to dystopijną Agendę 2030 ONZ lub agendę Wielkiego Resetu WEF. Rozwój ten jest jednym z najbardziej niebezpiecznych i najmniej zrozumiałych przesunięć w ciągu co najmniej ostatniego stulecia. Agenda ONZ „zrównoważonej gospodarki” jest realizowana po cichu przez te same globalne banki, które wywołały kryzysy finansowe w 2008 roku. Tym razem przygotowują one Wielki Reset WEF. Klaus Schwab, kierując setki miliardów, a wkrótce biliony inwestycji do wybranych przez siebie „przebudzonych” firm, a z dala od „nie przebudzonych”, takich jak firmy naftowe, gazowe czy węglowe. To, co zrobili bankierzy i gigantyczne fundusze inwestycyjne, takie jak BlackRock, to stworzenie nowej infrastruktury inwestycyjnej, która wybiera „zwycięzców” lub „przegranych” inwestycji w zależności od tego, jak poważnie dana firma podchodzi do kwestii ESG – środowiska, wartości społecznych i zarządzania. Na przykład, firma otrzymuje pozytywne oceny za to, jak poważnie podchodzi do zatrudniania zróżnicowanej pod względem płci kadry zarządzającej i pracowników, lub podejmuje działania mające na celu wyeliminowanie „śladu węglowego” poprzez uczynienie swoich źródeł energii ekologicznymi lub zrównoważonymi, używając terminu ONZ.

To, w jaki sposób korporacje przyczyniają się do globalnego zrównoważonego zarządzania, jest najbardziej niejasnym elementem ESG i może obejmować wszystko, od korporacyjnych darowizn na rzecz Black Lives Matter po wspieranie agencji ONZ, takich jak WHO.

Najważniejszym celem strategów ESG jest stworzenie przejścia na nieefektywną i kosztowną energię alternatywną, czyli obiecanej utopii „zero węgla”. Jest to napędzane przez największe światowe instytucje finansowe i banki centralne. Stworzyły one olśniewający wachlarz organizacji, które mają realizować ich program zielonych inwestycji.

W 2013 r., na długo przed pojawieniem się koronawirusa, główny bank z Wall Street, Morgan Stanley, stworzył własny Instytut Zrównoważonego Inwestowania. Zostało to wkrótce rozszerzone w 2015 r., kiedy Morgan Stanley dołączył do Komitetu Sterującego Partnerstwa na rzecz Finansowego Rozliczenia Węglowego (PCAF). Na swojej stronie internetowej stwierdzają oni,

PCAF opiera się na stanowisku Paryskiego Porozumienia Klimatycznego, zgodnie z którym globalna społeczność powinna dążyć do ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5°C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej, a społeczeństwo powinno zdekarbonizować się i osiągnąć zerową emisję netto do 2050 roku.

Do 2020 roku do PCAF należało ponad 100 banków i instytucji finansowych, w tym ABN Amro, Nat West, Lloyds Bank, Barcylays, Bank of America, Citi Group, CIBC, Danske Bank i inne. Kilka z banków członkowskich PCAF zostało oskarżonych w sprawach o pranie brudnych pieniędzy. Teraz, jeśli wierzyć retoryce, czują się w nowej roli, jako wzory do naśladowania, które mają zmienić światową gospodarkę. Warto zauważyć, że były prezes Banku Anglii, Mark Carney, jest „obserwatorem” lub konsultantem PCAF. W sierpniu 2020 roku PCAF opublikowało projekt standardu przedstawiającego proponowane podejście do globalnej rachunkowości emisji dwutlenku węgla. Oznacza to, że bankierzy tworzą własne zasady rachunkowości dotyczące sposobu oceny lub wyceny śladu węglowego firmy lub profilu ekologicznego.

Centralna rola Marka Carneya

Mark Carney przemawia w Mansion House (Reuters)

Mark Carney jest w centrum reorganizacji światowych finansów, aby wesprzeć zieloną agendę ONZ 2030, stojącą za Wielkim Resetem WEF w Davos, gdzie jest członkiem Rady Powierniczej. Jest również doradcą Sekretarza Generalnego ONZ jako specjalny wysłannik ONZ ds. działań na rzecz klimatu.

Plan PCAF opisał w następujący sposób:

„Aby osiągnąć zero netto, potrzebujemy transformacji całej gospodarki – każda firma, każdy bank, każdy ubezpieczyciel i inwestor będą musieli dostosować swoje modele biznesowe, opracować wiarygodne plany transformacji i je wdrożyć. Dla firm finansowych oznacza to przegląd nie tylko emisji generowanych przez ich własną działalność gospodarczą.

Jako prezes Banku Anglii Carney odegrał kluczową rolę w przekonaniu światowych banków centralnych do poparcia zielonej agendy w ramach programu ONZ 2030. Największe banki centralne świata, poprzez swój parasolowy Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) w Bazylei, stworzyły kluczową część rosnącej globalnej infrastruktury, która kieruje przepływy inwestycyjne do „zrównoważonych” firm i z dala od tych, które uważa za „niezrównoważone”, takich jak firmy naftowe i gazowe. Kiedy ówczesny gubernator Banku Anglii Mark Carney był szefem Rady Stabilności Finansowej BIS (FSB), w 2015 r. ustanowił coś, co nazwano Task-force on Climate-related Financial Disclosure (TCFD). Bankierzy centralni z FSB nominowali 31 osób do utworzenia TCFD. Pod przewodnictwem miliardera Michaela Bloomberga, oprócz BlackRock, znalazły się w nim JP MorganChase; Barclays Bank; HSBC; Swiss Re, druga największa na świecie reasekuracja; chiński bank ICBC; Tata Steel, ENI oil, Dow Chemical, górniczy gigant BHP i David Blood z Generation Investment LLC Ala Gore’a.

Anne Finucane, Wiceprzewodnicząca Bank of America, członek zarówno PCAF, jak i TCFD, zauważyła:

„Jesteśmy zobowiązani do zapewnienia, że ryzyka i możliwości związane z klimatem są odpowiednio zarządzane w ramach naszej działalności oraz że współpracujemy z rządami i rynkami w celu przyspieszenia wymaganych zmian… zmiany klimatyczne stanowią ryzyko dla społeczności biznesowej i ważne jest, aby firmy wyartykułowały, w jaki sposób te ryzyka są zarządzane”.

Wiceprezes Bank of America opisuje, w jaki sposób Bank ocenia ryzyko w swoim portfelu kredytów na nieruchomości, dokonując „ostrej analizy ryzyka fizycznego na przykładowym portfelu mieszkaniowych kredytów hipotecznych Bank of America w Stanach Zjednoczonych. Każda nieruchomość otrzymała ocenę opartą na poziomie ryzyka związanego z 12 potencjalnymi zagrożeniami: tornado, trzęsienie ziemi, cyklon tropikalny, gradobicie, pożar, powódź rzeczna, powódź błyskawiczna, powódź przybrzeżna, uderzenie pioruna, tsunami, wulkan i burza zimowa.”

Również „ryzyko” inwestycyjne banków w ropę i gaz, jak również inne sektory przemysłowe, jest analizowane z wykorzystaniem kryteriów TCFD Carneya. Wszystkie ryzyka są zdefiniowane jako związane z CO2, pomimo faktu, że nie ma jednoznacznych dowodów naukowych na to, że emisja CO2 przez człowieka zniszczy naszą planetę poprzez globalne ocieplenie.

Raczej dowody aktywności słonecznej sugerują, że wchodzimy w niestabilny okres ochłodzenia, Wielkie Minimum Słoneczne. Nie martwi to interesów finansowych, które w nadchodzącym dziesięcioleciu mogą zebrać biliony. Innym kluczowym elementem finansowych przygotowań do Wielkiego Resetu, czyli fundamentalnej transformacji z gospodarki o wysokiej energochłonności w gospodarkę o niskiej i nieefektywnej ekonomicznie, jest Rada Standardów Rachunkowości Zrównoważonego Rozwoju (SASB). SASB twierdzi, że „dostarcza jasny zestaw standardów dla raportowania informacji o zrównoważonym rozwoju w szerokim zakresie zagadnień…”.

Brzmi to uspokajająco, dopóki nie przyjrzymy się, kto składa się na członków SASB, którzy dadzą przyjazne klimatowi Imprimatur.

Wśród członków znajdują się, oprócz największego na świecie zarządzającego funduszami BlackRock (ponad 7 bilionów dolarów pod zarządzaniem), także Vanguard Funds, Fidelity Investments, State Street Global, Goldman Sachs, Carlyle Group, Rockefeller Capital Management oraz liczne duże banki, takie jak Bank of America i UBS.

Wiele z nich jest odpowiedzialnych za globalny krach finansowy w 2008 roku. Co robi ta grupa programowa?

Według ich strony internetowej, „Od 2011 roku pracujemy nad ambitnym celem opracowania i utrzymania standardów rachunkowości zrównoważonego rozwoju dla 77 branż.”

Wszystko to zmierza w kierunku stworzenia sieci globalnych podmiotów finansowych, które kontrolują połączone bogactwo, w tym fundusze ubezpieczeniowe i emerytalne, o wartości, jak twierdzą, 100 bilionów dolarów. Ustalają oni zasady i będą definiować firmę, a nawet kraj, na podstawie stopnia emisji dwutlenku węgla, jaki wytwarzają.

Jeśli jesteś czysty i zielony, potencjalnie otrzymasz inwestycje. Jeśli zostaniesz uznany za truciciela węglowego, za jakiego uważa się dziś przemysł naftowy, gazowy i węglowy, globalne przepływy kapitałowe będą dezinwestować lub nie będą cię finansować. Bezpośrednim celem tej finansowej kabały jest kręgosłup światowej gospodarki, przemysł naftowy i gazowy, a także przemysł węglowy.

Węglowodory w natarciu

Bezpośrednim celem tego kartelu finansowego jest kręgosłup światowej gospodarki, sektor ropy naftowej, węgla i gazu ziemnego. Analitycy przemysłu naftowego przewidują, że w ciągu najbliższych pięciu lat lub mniej przepływy inwestycyjne do największego sektora energetycznego na świecie drastycznie spadną. „Biorąc pod uwagę, jak centralne znaczenie dla perspektyw rozwoju każdej firmy będzie miała transformacja energetyczna, prosimy firmy o ujawnienie planu, w jaki sposób ich model biznesowy będzie zgodny z gospodarką opartą na zerowym bilansie netto” – napisał prezes i dyrektor generalny BlackRock Larry Fink w liście do prezesów z 2021 roku.

Blackrock to największa na świecie grupa inwestycyjna z ponad 7 bilionami dolarów do zainwestowania. Inny przedstawiciel BlackRock powiedział na niedawnej konferencji energetycznej, że „tam gdzie idzie BlackRock, inni pójdą za nim„.

„Aby nadal przyciągać kapitał, portfele muszą być zbudowane wokół podstawowych uprzywilejowanych aktywów – tanich, długotrwałych, niskoemisyjnych baryłek” – powiedział Andrew Latham, wiceprezes ds. globalnych poszukiwań w WoodMac, firmie konsultingowej z branży energetycznej.

Administracja Bidena już spełnia swoją obietnicę wycofania ropy i gazu, zakazując nowych dzierżaw na ziemiach federalnych i na morzu oraz budowy rurociągu naftowego Keystone XL. Sektor naftowy i gazowy oraz jego pochodne, takie jak petrochemia, stanowią serce światowej gospodarki. 50 największych firm naftowych i gazowych na świecie, w tym zarówno państwowych, jak i notowanych na giełdzie, odnotowało w 2015 r. przychody w wysokości ok. 5,4 bln dolarów. W miarę jak nowa administracja Bidena będzie forsować swój ideologiczny sprzeciw wobec tzw. paliw kopalnych, świat będzie świadkiem gwałtownego spadku inwestycji w ropę i gaz. Rola globalistów z Davos i graczy finansowych ESG jest po to, aby to zagwarantować.

A przegranymi będziemy my

Ceny energii poszybują w górę, jak to miało miejsce podczas ostatnich zamieci w Teksasie. Koszt energii elektrycznej w krajach uprzemysłowionych stanie się zaporowy dla przemysłu wytwórczego. Ale bądźcie spokojni. To wszystko jest częścią trwającego Wielkiego Resetu i jego nowej doktryny inwestowania ESG.

W 2010 roku szef grupy roboczej nr 3 Międzyrządowego Panelu ONZ ds. Zmian Klimatu, dr Otmar Edenhofer, powiedział w wywiadzie:

„…Trzeba jasno powiedzieć, że poprzez politykę klimatyczną redystrybuujemy de facto światowe bogactwo. Trzeba uwolnić się od iluzji, że międzynarodowa polityka klimatyczna jest polityką środowiskową. To nie ma już prawie nic wspólnego z polityką ekologiczną…

Wielki reset WEF nie jest tylko wielkim pomysłem Klausa Schwaba, który zastanawia się nad gospodarczymi zniszczeniami spowodowanymi przez koronawirus. Został on już dawno zaplanowany przez mistrzów pieniędzy.


Opracował: Amon
www.strefa44.pl

9 komentarzy jak na razie.

  1. Jestem Światłem pisze:

    Witam serdecznie!

    Zgodnie z ostatnimi doniesieniami z pewnej książki niezależnego autora reset ma nastąpić w 2024 roku. Ostatni był w 1348r. A zgodnie z kronikami i innymi dokumentami resety odbywają się dokładnie co 676 lat.

    Co do tego ostatniego resetu bo żyjemy w ostatniej erze (tak wynika z dokumentów itp. co naukowcy ukrywają) to Ziemia ma być zniszczona doszczętnie. Ale tym razem reset wykonają nasi Twórcy , żadne gadzie agendy. Ewakuacja Ziemian będzie obejmowała tylko Ludzi z poziomem empatii wysokiej świadomości i wysokiego stanu duchowo energetycznego, gdyż nasi Twórcy chcą uniknąć na nowej Ziemi powtórki z Ziemi.

    Podkreślam że jest to jedna z opcji.
    Wszystko zależy od Nas Ludzi podnoszących swoją sferę duchowo energetyczną.

    Dlaczego to piszę?
    Dlatego żeby Ludzie w końcu zrozumieli ze to co się dzieje jest przez Nich przez masy ludzkiej świadomości . WIem że to od razu trudno zrozumieć ale tak jest, udowodnili to Murphy w Potędze podświadomości, Masaru Emoto z programowaniem wody i wielu innych niezależnych naukowców z polami biomorficznymi, świadomością zbiorową, i przestRZenia energo-informacyjną (Wereszczagin, m.in. twórca broni psychotronicznej w ZSRR ) łącznie.
    To my mamy wpływ na to co się dzieje na Ziemi. Czas na wolności umysłu uwolnienie się spod systemu.

    Pozdrawiam serdecznie!

  2. Jestem Światłem pisze:

    Witam serdecznie!

    Zgodnie z ostatnimi doniesieniami z pewnej książki niezależnego autora rArtur Lalak „Zabić bogów” reset ma nastąpić w 2024 roku. Ostatni był w 1348r. A zgodnie z kronikami i innymi dokumentami resety odbywają się dokładnie co 676 lat.

    Co do tego ostatniego resetu bo żyjemy w ostatniej erze (tak wynika z dokumentów itp. co naukowcy ukrywają) to Ziemia ma być zniszczona doszczętnie. Ale tym razem reset wykonają nasi Twórcy , żadne gadzie agendy. Ewakuacja Ziemian będzie obejmowała tylko Ludzi z poziomem empatii wysokiej świadomości i wysokiego stanu duchowo energetycznego, gdyż nasi Twórcy chcą uniknąć na nowej Ziemi powtórki z Ziemi.

    Podkreślam że jest to jedna z opcji.
    Wszystko zależy od Nas Ludzi podnoszących swoją sferę duchowo energetyczną.

    Dlaczego to piszę?
    Dlatego żeby Ludzie w końcu zrozumieli ze to co się dzieje jest przez Nich przez masy ludzkiej świadomości .

    Wiem że to od razu trudno zrozumieć ale tak jest, udowodnili to Murphy w Potędze podświadomości, prof. Masaru Emoto z programowaniem wody i wielu innych niezależnych naukowców z polami biomorficznymi, świadomością zbiorową, i przestrzenią energo-informacyjną (Wereszczagin, m.in. twórca broni psychotronicznej w ZSRR ).

    To my mamy wpływ na to co się dzieje na Ziemi. Czas wolności umysłu spod systemu nadszedł

    Pozdrawiam serdecznie!

  3. Jestem Swiatłem pisze:

    Witam serdecznie!

    Zgodnie z ostatnimi doniesieniami z pewnej książki niezależnego autora rArtur Lalak „Zabić bogów” reset ma nastąpić w 2024 roku. Ostatni był w 1348r. A zgodnie z kronikami i innymi dokumentami resety odbywają się dokładnie co 676 lat.

    • Jestem Światłem pisze:

      Co do tego ostatniego resetu bo żyjemy w ostatniej erze (tak wynika z dokumentów itp. co naukowcy ukrywają) to Ziemia ma być zniszczona doszczętnie. Ale tym razem reset wykonają nasi Twórcy , żadne gadzie agendy. Ewakuacja Ziemian będzie obejmowała tylko Ludzi z poziomem empatii wysokiej świadomości i wysokiego stanu duchowo energetycznego, gdyż nasi Twórcy chcą uniknąć na nowej Ziemi powtórki z Ziemi.

      • Jestem Światłem pisze:

        Podkreślam że jest to jedna z opcji.
        Wszystko zależy od Nas Ludzi podnoszących swoją sferę duchowo energetyczną.

        Dlaczego to piszę?
        Dlatego żeby Ludzie w końcu zrozumieli ze to co się dzieje jest przez Nich przez masy ludzkiej świadomości .

        • Jestem Światłem pisze:

          Wiem że to od razu trudno zrozumieć ale tak jest, udowodnili to Murphy w Potędze podświadomości, prof. Masaru Emoto z programowaniem wody i wielu innych niezależnych naukowców z polami biomorficznymi, świadomością zbiorową, i przestrzenią energo-informacyjną (Wereszczagin, m.in. twórca broni psychotronicznej w ZSRR ).

  4. Jestem Światłem pisze:

    Tak się składa że to my mamy wpływ na to co się dzieje na Ziemi. Czas wolności umysłu spod systemu nadszedł.

    Im więcej Ludzi dążących do osiągnięcia wyższej sfery duchowo-energetycznej tym Ziemia/Świat się zmieni.

    Pozdrawiam serdecznie!

  5. Jestem Światłem pisze:

    Wybaczcie za mój śmiech, bo dla mnie jest to śmieszne, bazy pod ziemią itp. skoro wiadomo że Niemcy od 1938 roku kolonizują Marsa. Polecam poczytać książkę niezależnego autora Artura Lalaka „m Zabić Bogów”. A szykuje się drugi tom w tym roku i mam nadzieję że też będzie miał ponad 800 stron.

    Polecam zabrać się za siebie , wybaczać sobie i innym, zacząć czynić dobro i przestać powtarzać te wszystkie informacje bo Sami zasilacie to co się dzieje . Każda uwaga na czymś lub na kimś to energia którą się oddaje czemuś lub komuś a tym samy zasilacie negatywów.

  6. […] Wielkiego Resetu, które zawierają wiele z tych samych elementów. Te dwie agendy ONZ, Agenda 21 i Agenda 2030, zawierają plany tego, co musi się wydarzyć na Ziemi do roku 2021 i 2030 (przy okazji, jest też […]

Zostaw komentarz dla Jestem Światłem


Aby zatwierdzić komentarz skorzystaj z dolnego suwaka *


  • Facebook

Szukaj temat