Jeżeli słyszeliście kiedykolwiek o Black Goo – to jesteście z pewnością w znakomitej mniejszości na świecie. Problematyka ta dotyka sfer tak trudnych do pojęcia, niejednoznacznych, tajemniczych, że choćby pobieżne zgłębienie tematu przychodzi zwykłemu laikowi z trudnością. Ale nie to jest powodem braku świadomości ludzkości w tym zakresie. Nie wiemy, bo niewielu jest naukowców otwarcie zagłębiających się w meandry inteligentnej materii.
Najbardziej znanym propagatorem powszechnej wiedzy o Black Goo na świecie jest Harald Kautz- Vella – niemiecki naukowiec, badający najbardziej tajemnicze zjawiska i procesy, które niejednokrotnie uchodzą za teorie spiskowe, bądź też stanowią ściśle strzeżone tajemnice, do których dostęp nie jest autoryzowany dla przeciętnych ludzi. Harald Kautz-Vella od kilku lat prowadzi aktywną krucjatę na rzecz powszechnej świadomości czym są chemtrails, morgellons, black goo oraz inne tajemnice współczesnego świata. Jako pasjonat, Harald starał się przez lata zebrać tak dużo informacji, dowodów i faktów na te tematy, ile tylko można. I swoją wiedzę przekazuje innym, przekonując o potędze czarnej mazi, opowiadając jej historię, przestrzegając przed właściwościami. Jedna z konferencji Kautz-Velli odbyła się w Warszawie 23 kwietnia 2016 roku, a jednym z tematów była właśnie istota Black Goo.
Ta oleista ciecz posiada według Haralda Kautz-Velli posiada niezgłębioną i niepoznaną do końca inteligencję – zdolność do samorozwoju, przyswajania informacji, nieograniczoną pamięć i zdolności motoryczne, jak również umiejętność pojawiania się w różnych stanach skupienia. Nade wszystko zaś, Black Goo potrafi oddziaływać na istoty żywe, w tym na człowieka, jego podświadomość – zmieniając sposób zachowania, odczuwanie, myśli i charakter. Może dzięki temu wpływać na losy świata, gromadzić wiedzę o najistotniejszych dla ludzkości wydarzeniach i wykorzystywać ją do sterowania losami świata.
Harald Kautz-Vella przeprowadził liczne badania i obserwacje laboratoryjne, które doprowadziły go do uzyskania podstawowej wiedzy o składzie chemicznym tej substancji. Naukowiec twierdzi, że naturalnym środowiskiem, gdzie powstaje ta ciecz, jest wnętrze Ziemi. Tam woda i dwutlenek węgla, w odpowiednich warunkach i przy odpowiednich ruchach wewnętrznych, ulegają reakcjom i tworzą taką właśnie maź, uzupełnioną o złoto i iryd w stanie płynnym. Ulegając nieustannemu rozwojowi, asymilując światło, Black Goo wydostaje się na powierzchnię Ziemi poprzez tzw. czarne korytarze – wnęki na dnie oceanów. Inteligentna materia jest świadoma – gromadzi w swojej pamięci wszystko, co kiedykolwiek wydarzyło się na świecie. Aby niezauważenie funkcjonować w pobliżu człowieka, maź otacza i staje się częścią skał, kamieni, innych trwałych substancji. Dlatego Harald w tak łatwy sposób mógł dojść do bezpośredniego kontaktu – według jego opisu, w warunkach laboratoryjnych doszło do ekstrakcji Black Goo z kamieni znalezionych w górach Bawarii – w miejscu gdzie takiej samej ekstrakcji dokonywali Hitlerowcy w czasie II wojny światowej.
Black Goo to mineralny olej z dodatkami el-chemicznego złota i irydu – jak twierdzi Kautz-Vella. W tej postaci pojawia się i bytuje na ziemi. Jednakże istnieje również inteligentna antymateria która nie pochodzi stąd. Miliony lat temu liczne meteoryty spadły na powierzchnię globu, a wraz z nimi – kosmiczne Black Goo. W wielu miejscach na Ziemi (Paragwaj, Falklandy) są spore skupiska skostniałych substancji, które wciąż oddziaływują na nas, wpływają na zachowania i kreują świadomość człowieka – o czym, według teorii Haralda – ludzkość nie ma pojęcia. Niewiele jest publikacji o Black Goo – choć jest to pasjonujący temat. Zarówno istota, właściwości, realny wpływ na otaczający nas świat, pozostaje wciąż zagadką. Z pewnością warto szukać odpowiedzi, obserwować jak rozwija się ta problematyka – niezależnie od tego czy rzeczywiście opiera się na faktach, czy na teorii spiskowej.