„Symbole i znaki rządzą światem” i faktycznie od wielu wieków życie ludzkości jest potajemnie kontrolowane przez pewne tajne siły, które są sobie ściśle podporządkowane hierarchicznie, wszelkiego rodzaju zamknięte kluby, loże masońskie, zakony rycerskie, sekty religijne i tym podobne. Jedni są wyżej w hierarchii, inni niżej, a na szczycie znajduje się mała garstka twórców-lalkarzy. Od dawna i niestrudzenie decydują oni o losach świata według własnego uznania. Adepci tajnych stowarzyszeń mogą nie wiedzieć, dla kogo finalnie pracują, ale wyraźnie wiedzą, że powinni pomagać i wspierać sprawy ludzi, którzy stoją po ich stronie. Jednym ze sposobów, w jaki rozpoznają przyjaciela lub wroga, jest stosowanie kodów numerycznych. To jak szyfrowanie: zobaczywszy pewne kody w jakiejś informacji, adept rozumie, że pracują nad tym. Jest to ich metoda nieuporządkowanego zarządzania.
Aby obliczyć i rozpoznać kody, używa się specjalnej technologii zwanej gematrią. Jest to rodzaj kalkulatora, który pozwala zakodować pewne słowa i frazy i przełożyć je na format liczbowy. Otrzymana w ten sposób liczba będzie kodem odnoszącym się do tego słowa lub frazy. Istnieje kilka sposobów kodowania: Angielskie, Hebrajskie, Sumeryjskie itd. ale w tym okresie czasu głównie używa się angielskiego. Tak więc na przykład fraza „Order out of chaos” ma gematrię 222. I właśnie 22 lutego 2022 roku na planecie rozprzestrzenił się chaos wraz z inwazją na Ukrainie.
Ważną informacją jest to, że w gematrii obowiązują pewne zasady. A więc kolejność cyfr w liczbie nie jest ważna, na przykład kod 239 może być przedstawiony zarówno jako 923 jak i 329. A przecież dziewięć i sześć są wymienne, czyli 236, 623 itd. – reprezentują ten sam kod 239.
Do ich znaczących kodów należą następujące liczby: 239, 911, 311, 228, 44, 13, 33 i wiele innych. Wreszcie liczba 666 – tzw. „liczba Bestii” z Biblii, choć używana jest dość rzadko, bo. wszyscy „niewtajemniczeni” też już o nim wiedzą.
239 to chyba najważniejsza liczba w ich systemie kodowym
Wielu dociekliwych i uważnych ludzi już dawno zauważyło, że ten kod jest ostatnio używany niewiarygodnie często. Internet jest pełen artykułów i filmów, które pokazują to poprzez znane wydarzenia, popularne filmy, klipy, wypowiedzi polityczne i tak dalej. Jeśli uruchomisz wyszukiwanie na temat kodu 911, to wyskoczy ci z pewnością znacznie kodu 239. Kod ten został użyty podczas realizacji najbardziej głośnego ataku terrorystycznego 11 września 2001 roku.
Oto kolejna sztuczka jako przykład kodowania gematrii:
Jeśli wpiszemy do kalkulatora frazę „dwieście trzydzieści dziewięć” – zobaczymy, że według jednej z wersji szyfrowania jest to kod 112. Dlatego zamiast kodu 239 można też użyć kodów 112 i 211. Takich sprytnych posunięć i sztuczek potrzebują, aby zatrzeć ślady. Każdy wie, że w USA numer telefonu alarmowego to 911, w Rosji to 112. W obu przypadkach jest to odpowiednik kodu 239. Na bazie tych służb powstały, jak wiemy, call centers dla pandemii koronawirusa.
Jeśli zaczniecie zauważać te kody w informacjach docierających do was wszystkimi kanałami, to wasz świat bardzo się zmieni.
Ale dlaczego dokładnie 239 jest tak ważne? Wielu ludzi próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Niektórzy mówią, że lalkarze-scenarzyści przygotowują dla nas koniec świata na 23 września, lecz nie wiadomo którego roku. Takich przypuszczeń jest wiele. Ale może to też oznaczać na przykład 23 czerwca, albo 29 marca.
Prorok Daniel przepowiedział naszą przyszłość do 2039 roku?
Księga proroka Daniela przez wieki skrywała swoją tajemnicę – ukrytą w niej datę naszej przyszłości. Dopiero teraz nadszedł czas, aby dowiedzieć się, co czeka nas wszystkich.
Jednym z najbardziej efektownych momentów Ewangelii jest rozdział, w którym uczniowie Chrystusa pytają Go o koniec czasów: „Jaki jest znak Twego przyjścia i końca wieku?” (Mat. 24-3) W odpowiedzi Jezus zaczyna wymieniać wszystkie te znaki (nawiasem mówiąc, bardzo pasujące do naszych czasów), nie zapominając o licznych fałszywych prorokach, i wojnach, i nieprawości, kiedy to „miłość wielu oziębnie”. W Ewangelii Mateusza, kończąc ten ponury opis, Chrystus wypowiada następujące słowa: „Kto wytrwa do końca, będzie zbawiony. A ta Ewangelia o Królestwie będzie głoszona po całym świecie, jako świadectwo dla wszystkich narodów… Gdy więc ujrzycie ohydę spustoszenia, o której mówił prorok Daniel, stojącą w miejscu świętym – niech czytelnik zrozumie – wtedy ci, którzy są w Judei, niech uciekają w góry… „.
Dlaczego Chrystus, poruszając tak ważny temat jak „czasy ostateczne” i własne Powtórne Przyjście, nagle odwołuje się do starotestamentowego proroka Daniela? Dlaczego podkreśla te słowa, kładąc na nie szczególny nacisk: „Kto czyta, niech rozumie”? Przecież zwykle w Biblii zwroty tego typu – „kto ma umysł, niech policzy”, „kto ma uszy, niech usłyszy” itp. – są wskazówkami: w tym miejscu kryje się coś ważnego.
Idąc za wskazówkami Chrystusa i zwracając się do tekstu księgi Daniela, rzeczywiście można w niej znaleźć wiele ciekawych rzeczy. Na przykład – dokładną datę Drugiego Przyjścia, wskazaną tam całkiem otwarcie.
Obraz „obrzydliwości spustoszenia” znajduje się u Daniela w jego ostatnim rozdziale, który w całości poświęcony jest kronice ostatnich dni istnienia „kolosa”. Podsumowując swoje proroctwa, Daniel wprost wskazuje na czas przepowiadanych przez siebie wydarzeń, kiedy to stary porządek świata powinien zostać zastąpiony nowym, znacznie bardziej sprawiedliwym:
Słowo „dzień” w języku hebrajskim jest pojęciem elastycznym, dosłownie oznacza „epokę”, „okres czasu”. W Biblii „dni” często oznaczają lata, jak np. u proroka Ezechiela: „Wyznaczyłem ci lata według liczby dni (…) wyznaczyłem ci dzień za rok” (Ezech. 4-5). Biorąc to wszystko pod uwagę, można łatwo stwierdzić, ile czasu musi upłynąć od historycznej daty – zniszczenia Świątyni Jerozolimskiej („zaprzestania składania ofiar”) do radosnych dni błogości. Wystarczy zsumować obie liczby (1290 i 1335 lat) i dodać je do daty 586 p.n.e. 1290+1335-586
Jak się okazuje, jego rokiem jest rok 2039
Najwyraźniej więc lalkarze naszej rzeczywistości mogli przyjąć kod 239 na pamiątkę planowanej daty końca czasu w 2039 roku. A wszelkie odniesienia do tego kodu oznaczają, że informacje zawierające ten kod lub jego odmiany, związane są z ich projektem globalnej reorganizacji świata. 239 jest kodem końca naszego znanego świata i ustanowienia Nowego Porządku Świata (NWO).
Kiedy zaczynasz dostrzegać kody w tej czy innej informacji, zaczynasz widzieć wyraźnie. Nie bez powodu w niektórych hollywoodzkich filmach kod 239/923 niejako podpowiada wyjście z Matrixa.
Nadeszła Era Wodnika i aby złamać stary system, używają Jeźdźców Apokalipsy. Była już pandemia, jeździec na czerwonym koniu ściga się teraz na Ukrainie. Obiecuje się nam głód, jak wtedy – pod koniec II wojny światowej i wkrótce nadejdzie, nie ignorujcie tego ostrzeżenia. A komu uda się uciec przed śmiercią – ostatnim jeźdźcem na bladym koniu, temu pozostanie żyć w ramach Nowego Porządku Świata, gdzie według ich opowieści, podobnie jak na tablicach w Georgii, będzie wolno żyć tylko 500 milionom mieszkańcom.
Przykładowe użycie kodu 666. Cytuję:
„Brzoza, w którą uderzył 10 kwietnia 2010 r. samolot Tu-154M, została przełamana na wysokości około 666 cm – poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Dodała, że drzewo „zostało przełamane w sposób nieregularny”.”.
Każdy kto zna się choć trochę na pomiarach to wie, że w tej sytuacji nie można było określić tej wysokości z dokładnością do 1 cm.