Dystopia w stylu WEF: plany kontroli dostępu do wody i tlenu

Napisane przez Amon w wrzesień - 5 - 2024


W letnim Davos elity finansowe planowały nowe modele biznesowe z oddychaniem powietrzem i wodą. Konsumpcja może być wykorzystywana do prowadzenia działalności podobnej do handlu certyfikatami CO₂. Społeczeństwo nadal uważa, że ma prawo do zasobów naturalnych, które są niezbędne do przetrwania. Światowe Forum Ekonomiczne spotkało się w chińskim nadmorskim mieście Dalian w dniach 25-27 czerwca. Na tak zwanym „letnim Davos” członkowie WEF opracowali plany, jak uzyskać jeszcze lepszą kontrolę nad zasobami naturalnymi, które są niezbędne do przetrwania, takimi jak żywność, woda i powietrze, którym oddychamy.

Ponieważ zasoby naturalne są ograniczone, zgodnie z logiką globalistów powinny one znajdować się pod prywatną kontrolą korporacji. Portal informacyjny Slaynews poinformował o tym.

Według raportu, rzeczniczka Światowego Forum Ekonomicznego Lindsy Hooper oskarżyła publiczność podczas dyskusji panelowej w Dalian o oczekiwanie, że woda i tlen będą „nieograniczone” i „darmowe”.

Według niej żywność, woda i tlen są „formami kapitału naturalnego”. Globalne elity muszą uwzględnić ten kapitał „w swoich bilansach”. Hooper, która zajmuje stanowisko dyrektora zarządzającego University of Cambridge Institute for Sustainability Leadership, przedstawiła argumenty za tym podczas wydarzenia panelowego „Understanding Nature’s Ledger”.

Choćby w celu „ochrony” przyrody, jej zasoby muszą zostać docenione i zintegrowane z sektorem prywatnym. Hooper wyjaśnił:

Musimy „włączyć przyrodę w sposób, w jaki podejmowane są decyzje w gospodarce, aby przypisać jej wartość – włączyć ją do mechanizmów księgowych i finansowych”.

Podczas przemówienia inauguracyjnego w Chinach założyciel WEF Klaus Schwab wezwał już do przeforsowania globalistycznej agendy ze względu na „ograniczenia wzrostu gospodarczego”. Ludzkość musi zostać zmuszona do „współpracy” z WEF. Dalszy „wzrost gospodarczy” i „bardziej pokojową” przyszłość można osiągnąć jedynie poprzez zmniejszenie liczby ludności i promowanie sztucznej inteligencji (AI). Schwab argumentował, że zielona agenda będzie motorem zmian politycznych. Podczas panelu WEF na temat „rachunkowości” Hooper ubolewał: „Natura jest traktowana w gospodarce tak, jakby była nieograniczona, a przede wszystkim tak, jakby była wolna”. W przyszłości musi się to zmienić.

Globaliści musieliby przejąć kontrolę nad wszystkimi istotnymi zasobami naturalnymi. Hooper sprecyzował:

Kontrolę nad „powietrzem, którym oddychamy, wodą, którą pijemy, glebą, oceanami, których potrzebujemy do żywności, którą spożywamy, minerałami, których potrzebujemy jako wkładu do technologii i infrastruktury”.

Dyrektor zarządzający WEF ds. przyrody i klimatu, Gim Huay Neo, zgodził się z tym. „Włączenie kapitału naturalnego do naszych ram rachunkowości” powinno nastąpić wkrótce. Każdy, kto zużywa zasoby naturalne, takie jak tlen lub woda, wkrótce będzie musiał zostać za to opodatkowany, tak jak ludzie muszą płacić podatek od emisji, gdy zużywają CO₂. Handel certyfikatami emisji CO₂ obejmuje obecnie 25 procent globalnych emisji.

„Powinniśmy rozważyć rozszerzenie tego na 100 procent emisji dwutlenku węgla. Oprócz emisji dwutlenku węgla powinniśmy również pomyśleć o innych aspektach natury, które są łatwiejsze do oszacowania. Prawdopodobnie nie będziemy w stanie skwantyfikować wszystkiego od pierwszego dnia, ale co z wodą?”.

Współprzewodniczący G20 Michael Sheren wyjaśnił korzyści dla gospodarki i dostawców usług finansowych. Dzięki handlowi certyfikatami emisja dwutlenku węgla „bardzo szybko przekształciła się w system zbliżony do waluty”. Sheren powiedział: „Odkryliśmy już, że węgiel bardzo szybko przechodzi do systemu, który jest bardzo zbliżony do waluty, ponieważ jesteśmy w stanie wziąć tonę pochłoniętego lub sekwestrowanego węgla i stworzyć krzywą ceny terminowej z architekturą usług finansowych i dokumentacją”.

Co więcej, węgiel jest prawie jak waluta, dlatego „pojawią się instrumenty pochodne”, ogłosił współprzewodniczący G20. W związku z tym wycena finansowa wszystkiego, co występuje w przyrodzie, musi zostać włączona do porządku obrad.

„Kiedy pomyślimy o ustaleniu cen wody, drzew i różnorodności biologicznej, dowiemy się, gdzie te ceny leżą” – powiedział Sheren.

Podczas tegorocznego dorocznego spotkania WEF w Davos w styczniu odbyła się dyskusja przy okrągłym stole na temat wyceny przyrody pod tytułem „Putting a Price on Nature”. Lider społeczności amazońskiej, Uyunkar Domingo Peas Nampichkai, zaprzeczył tym planom. Powiedział, że niemożliwe jest ustalenie ceny za święty, żywy ekosystem. Peas Nampichkai wyjaśnił swoje stanowisko:

„Kiedy mówimy o Matce Ziemi i naszym ekosystemie, kiedy największe firmy mówią o jego wartości, dla nas ten ekosystem jest świętym ekosystemem; nie ma ceny, jest bezcenny”.

Ale WEF chce wykorzystać kontrolę i „kryzysy” zasobów naturalnych, takie jak kryzys wodny, aby osiągnąć cele, w których COVID i zmiany klimatu jak dotąd zawiodły, Slay News zacytował rzeczniczkę WEF profesor Marianę Mazzucato. W przypadku kryzysu wodnego zaletą jest to, że ludzie potrzebują wody. Podczas dyskusji panelowej na Globalist Assembly Mazzucato stwierdził: „Potrzebujesz wody”.


Opracował: Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl

jedna odpowiedz jak na razie.

  1. […] rolników i podważa wybór tego, co konsumujemy: perspektywa. Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) nadal utrzymuje, że jedzenie owadów i sztucznego mięsa pomoże w walce z głodem, jednocześnie […]

Zostaw komentarz


Aby zatwierdzić komentarz skorzystaj z dolnego suwaka *


  • Facebook

Szukaj temat