Haker potwierdza ponownie: władze USA mają tajne dane o obcych

Napisane przez Amon w wrzesień - 18 - 2022


Brytyjski haker Gary McKinnon wielokrotnie potwierdzał, że odkrył w systemach komputerowych władz USA dowody na istnienie pozaziemskich statków kosmicznych. McKinnon, obecnie 56-latek, trafił na pierwsze strony gazet w 2002 roku, gdy został oskarżony o włamanie się do łącznie 97 komputerów sił zbrojnych USA i NASA w latach 2001-2002.  W ten sposób uzyskał dostęp do komputerów armii, sił powietrznych, marynarki wojennej, Departamentu Obrony USA i NASA. Dzięki temu informator, znany w sieci także pod pseudonimem „Solo”, zyskał w mediach wyróżnienie jako osoba, która dokonała „największego wojskowego ataku hakerskiego wszech czasów”.

Prokuratura Generalna USA zażądała od rządu brytyjskiego jego ekstradycji, aby móc go odpowiednio ścigać, ale po długich bataliach sądowych ówczesna brytyjska minister spraw wewnętrznych Theresa May ostatecznie odrzuciła w 2012 roku wniosek ekstradycyjny amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości.

McKinnon, który cierpi na zespół Aspergera, regularnie podkreślał w przeszłości, że przeglądając tajne amerykańskie akta, wielokrotnie natrafiał na działania obcych gatunków współpracujących z rządem USA. odkrył też wzmianki o tajnym programie kosmicznym marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych. „Przeczesywałem pliki w poszukiwaniu dokumentów i znalazłem arkusz kalkulacyjny Excela o nazwie „Alien Officers”. Zawierał on rangi i nazwiska. I miał zakładki do „transferów materiałów” między statkami kosmicznymi. Miało się wrażenie, że oni (US Navy) mają stacjonujące w kosmosie statki kosmiczne, których wszystkie nazwy zaczynały się od „USS” – opisywał wówczas.

McKinnon twierdził również, że NASA celowo zamazuje dowody na istnienie UFO ze swoich zdjęć satelitarnych i że odkrył przynajmniej jedno zdjęcie, na którym widać obcy obiekt. ” To było spoglądanie na półkulę jakiejś planety, którą jak zakładam była Ziemia. Było pochmurno, ale widać było klasyczny kształt cygara (UFO). Nie odczuwałem, że to dzieło człowieka – tłumaczył.

Dziś McKinnon prowadzi bardzo odosobnione życie, ale wciąż opowiada o tym, co się stało, a w szczególności o tym, co dokładnie znalazł przeszukując wrażliwe pliki rządowe. Teraz znów zabrał głos i w niedawnym wywiadzie dla The Sun ujawnił, że znalazł tysiące zdjęć, w tym jedno przedstawiające tajemniczy „statek kosmiczny” w kształcie cygara. „Faktem jest, że na naszym niebie latają obiekty, których nie rozumiemy, faktem jest również, że istnieją działy naukowe, wywiadowcze i wojskowe badające te obiekty” – powiedział.

„Byłem absolutnie zdumiony, a te foldery zawierały jeszcze tysiące zdjęć”. Dalej wyjaśnił, że nie mógł jednak pobrać wszystkich interesujących plików ze względu na bardzo wolne łącze internetowe dostępne w tamtym czasie.


Opracował: Amon
www.strefa44.pl

Zostaw komentarz


Aby zatwierdzić komentarz skorzystaj z dolnego suwaka *


  • Facebook

Szukaj temat