Ważny wniosek astronomów w poszukiwaniu odpowiedzi na fundamentalne pytanie – jak wielki jest Wszechświat. Zespół naukowców pod kierownictwem prof. Christophera Conscelice, astrofizyka na Uniwersytecie w Nottingham odkrył, że w kosmosie są co najmniej 2 biliony galaktyk, dziesięć razy więcej niż wcześniej uważano.
Astronomowie od dawna starali się określić liczbę galaktyk znajdujących się w obserwowalnym Wszechświecie, czyli tej jego części, z której światło miało czas i szansę, żeby do nas dotrzeć.
Dotąd eksperci na podstawie zdjęć wykonanych za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a szacowali liczbę galaktyk na 100-200 miliardów. Zespół prof. Conselice współpracujący z Obserwatorium w Lejdzie oraz Instytutem Astronomii na Uniwersytecie w Edynburgu opracował nową metodę liczenia.
Naukowcy przekształcili wąskie zdjęcia głębokiego kosmosu wykonane za pomocą teleskopów z całego świata oraz Kosmicznego Teleskopu Hubble’a w trójwymiarowe mapy. Na ich podstawie obliczono gęstość galaktyk oraz objętość każdego z niewielkich obszarów przestrzeni kosmicznej. To pozwoliło oszacować liczbę galaktyk na 2 biliony.
Prof. Conselice uważa, że nieznane systemy mogą skrywać niezwykłe tajemnice. – Kto wie jak interesujące właściwości galaktyk poznamy, gdy zaczniemy je badać za pomocą następnej generacji teleskopów – przyznaje astrofizyk, który przyznaje, że większość galaktyk ma stosunkowo niewielkie masy, porównywalne z galaktykami satelickimi otaczającymi naszą Drogę Mleczną.