E-maile dr Fauci’ego zostały ujawnione dzięki Freedom of Information Act i jest w nich kilka całkiem interesujących rzeczy, szczególnie jeden e-mail, w którym badacz, finansujący Wuhan Institute of Virology dziękuje Fauci’emu za publiczne odrzucenie teorii przecieku laboratoryjnego na początku pandemii.
E-mail od dr Petera Daszaka, prezesa EcoHealth Alliance, grupy, która ma rozległe powiązania z laboratorium Wuhan wysyła e-mail do Fauci 18 kwietnia 2020 r., około sześć tygodni po wybuchu epidemii.
E-mail mówi:
Jako osoba odpowiedzialna za grant ROl, który został publicznie namierzony przez reporterów Fox News podczas wczorajszego briefingu prasowego prezydenta, chciałem osobiście podziękować w imieniu naszych pracowników i współpracowników za publiczne postawienie się i stwierdzenie, że dowody naukowe potwierdzają naturalne pochodzenie COVID-19 z przedostania się wirusa z nietoperza na człowieka, a nie z laboratorium Instytutu Wirusologii w Wuhan.
Z mojego punktu widzenia, twoje komentarze są odważne i pochodzą z twojego zaufanego stanowiska, i pomogą obalić mity krążące wokół pochodzenia wirusa. Kiedy ta pandemia się skończy, nie mogę się doczekać, aby podziękować ci osobiście i dać ci znać, jak ważne są twoje komentarze dla nas wszystkich.
Fauci odpowiedział na maila dzień później, pisząc.
Peter:
Bardzo dziękuję za twoją miłą notatkę.
Pozdrawiam,
Tony
Daszak, który również pracuje dla Światowej Organizacji Zdrowia, jest na nagraniach przyznając, że był zaangażowany w manipulowanie koronawirusami. Oto wideo, na którym mówi w GRUDNIU 2019 r. o tym, jak „dobre” są wirusy do bałaganu w laboratorium:
Daszak zauważa, że koronawirusy są całkiem niezłe… można nimi dość łatwo manipulować w laboratorium… białka kolczaste w dużym stopniu decydują o tym, co się dzieje. Możesz zdobyć sekwencję, możesz zbudować białko, pracujemy nad tym z Ralphem Baricem z UNC, wstawiamy je do struktury szkieletowej innego wirusa i wykonujemy pracę w laboratorium.
W innym zaś punkcie maili widać, że Fauci wiedział również bardzo wcześnie, zanim jeszcze WHO ogłosiła pandemię, że badacze podejrzewali, że wirus został „potencjalnie zmodyfikowany” w laboratorium, jak wynika z tej wymiany zdań z Kristianem G. Andersenem ze Scripps Research Institute ze stycznia 2020 roku:
E-maile z Faucim pokazują, że Daszak odrzucił koncepcję przecieku z laboratorium prawie rok przed rozpoczęciem „dochodzenia” pomimo tego, że inni badacze twierdzili, że wyglądało to na potencjalnie zmodyfikowane.
Być może najbardziej niepokojącym aspektem jest to, że Daszak był jednym z głównych „badaczy” w panelu WHO, którego zadaniem było zbadanie źródeł pandemii.
Czy dziwi nas, że ten facet, którego organizacja w ciągu ostatnich kilku lat wpłaciła co najmniej 600 000 dolarów do Instytutu Wirusologii w Wuhan, aby pobawić się w laboratorium koronawirusami, w ciągu 3 godzin od wizyty w laboratorium w lutym 2021 roku doszedł do wniosku, że „nie ma tu nic do oglądania”?
Daszak, podobnie jak Fauci, zaprzeczył również, że w laboratorium w Wuhan prowadzono jakiekolwiek badania nad zyskiem z funkcji i że nie były one finansowane przez EcoHealth Alliance ani przez NIH z amerykańskich podatków. Są to rażące kłamstwa, ponieważ istnieją góry dowodów, które potwierdzają, że tak właśnie było. Dlaczego mieliby temu zaprzeczać, skoro tak łatwo można udowodnić, że badania były prowadzone?
Innym ciekawym faktem dotyczącym Daszaka jest to, że został zatrudniony jako „ekspert sprawdzający fakty” przez Facebooka, kiedy ten monitorował i usuwał „błędne informacje” na temat pochodzenia COVID na swojej platformie.
Jeśli to wszystko nie jest przejawem tuszowania sprawy, to co nim jest?