Pochłonięta wojnami i konfliktami na całym świecie ludzkość nie zwróciła większej uwagi na opublikowane kilka dni temu przez amerykańskich uczonych odkrycie, które prawdopodobnie już wkrótce całkowicie odmieni postrzeganie przez nas naszej rzeczywistości i całego Wszechświata.
Swoje odkrycie fizycy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine opublikowali swoje odkrycie w „Physical Review Letters”. Opiera się ona na wcześniejszych obserwacjach dokonanych przez naukowców z Węgierskiej Akademii Nauk, którzy w 2015 r. poszukiwali tzw. „ciemnego fotonu”, czyli nośnika piątej – nieznanej dotychczas ludzkości siły natury.
Przypomnijmy, że dotychczas znaliśmy tylko cztery podstawowe siły natury: grawitację, oddziaływanie elektromagnetyczne oraz słabe i silne oddziaływanie nuklearne. Kiedy jednak węgierscy uczeni zderzali izotop litu-7 z protonami, odkryli obecność nowej cząstki nazwanej bozon X („protophobic X boson”), ok. 30 razy cięższej od elektronu.
Węgrzy nie byli jednak pewni, czy ta cząstka jest nośnikiem jakichś oddziaływań. Po przeanalizowaniu ich obserwacji uczeni z Kalifornii nie mają wątpliwości – we Wszechświecie działa piąta, całkowicie nieznana dotychczas siła.
Według prof. fizyki i astronomii Jonathana Fenga, siła ta – wspólnie z czterema pozostałymi – składa się na jedną fundamentalną siłę stanowiącą podstawę funkcjonowania Wszechświata. „Być może istnieje też oddzielny „ciemny sektor”, który posiada własną materię oraz siły i oddziałuje z naszym w ukryty sposób” – rozwija swoją teorię prof. Feng.
Jego zdaniem, odkrycie to kompletnie odmieni nasze postrzeganie Wszechświata. Teraz – kiedy istnienie bozonu X przestało już być tylko hipotezą i zostało całkowicie dowiedzione teoretycznie – można oczekiwać, że już w najbliższym czasie zostanie on uzyskany doświadczalnie.
„Cząstka nie jest tak ciężka i laboratoria mają wymaganą moc do jej stworzenia już od lat 50-ch i 60-ch. Lecz powód, dla którego trudno ją znaleźć był taki, że jej oddziaływania są bardzo słabe. W czasie gdy normalne siły elektryczne współdziałają z elektronami i protonami, ten nowy bozon oddziałuje tylko z elektronami i neutronami w bardzo ograniczonym zakresie” – tłumaczy prof. Feng.
„Teraz jednak nawet grupy eksperymentalne pracujące w małych laboratoriach wiedzą, gdzie trzeba jej szukać” – mówi amerykański fizyk.
Obecne odkrycie oznacza absolutną rewolucję w całej nauce, gdyż wszystkie dotychczasowe hipotezy i badania zostaną prawdopodobnie połączone w jedną całość w ramach tzw. Teorii Wielkiej Unifikacji.
Zmieni się fizyka, algebra, geometria i cały szereg innych nauk i wkrótce może się okazać, że nasz świat działa zupełnie inaczej niż dotychczas sądziliśmy. Być może dowiedzione też zostanie istnienie równoległych rzeczywistości.
Źródło: www.reporters.pl
Odkryli Ciemna Stronę Mocy