Na brzegu rzeki Apurimac w Peru od kilku tysięcy lat leży pewien kamień o rozmiarze 4×4 metra, pochodzenia naturalnego. W najbliższej okolicy nie ma innych granitowych płyt. Jednak nie problem dostania się starożytnej kamiennej płyty do rzeki wywiódł w ślepy zaułek naukowców. Zaskakująca dla nich jest górna część głazu: na jej powierzchni wykonano w miniaturze… miasto.

Tak, tak! Jako dzieci budujemy domki z piasku i wieże, nieznany mistrz z przeszłości wyrył w granicie ulice i budynki, system kanałów wodnych, tarasy i pola uprawne, świątynie i place.

Cel tego starożytnego pomnika nie jest wyjaśniony. Może to być ocalona kamienna makieta zaginionego w ciemnościach wieków miasta Inków? Założenie to potwierdza fakt, że system nawadniania kamiennego układu miasta funkcjonuje płynnie do dnia dzisiejszego: woda deszczowa rozlewa się do kanałów i rzek, „nawadniając” pola, a następnie spływa kanałami na skraj płyty (na obrzeża miasta) spływa na dół.

Archeolodzy nie znaleźli żadnych innych kamiennych modeli miast starożytnych Inków. A jeśli model był prototypem przyszłego prawdziwego miasta, to jego twórca powinien mieć doskonałe możliwości topograficzne, tak aby bez specjalnych przyrządów pomiarowych i narzędzi stworzyć podobną formę o długości kilku kilometrów.

Czy było to możliwe dla starożytnych? Wysoko rozwinięci Inkowie — tak. Tylko, że materiał do makiety jest niewłaściwy — „uparty” granit, który również i dzisiaj nie jest łatwy do obróbki. A architekt prawdopodobnie musiał pracować przy tym nie jeden rok.

Istnieje przypuszczenie, że jest to miasto — zabawka. Jednak z tą hipotezą nie wszyscy się zgadzają: koszt takiej zabawki byłby jednak zbyt wysoki. Jednak ktoś z królewskiego rodu, mógł pozwolić swojemu dziecku na taką zabawkę ale ludzie o takim rodowodzie żyły zbyt daleko od zagadkowego kamienia. A prości ludzie?

Brak odpowiedzi. Bez specjalnego przygotowania do takich prac inżynieryjnych zwykły murarz nie byłby w stanie sobie z tym poradzić. Być może, starożytny samouk postanowił uchwycić w kamieniu surowe piękno swojego rodzinnego miasta?

Źródło: www.treborok.wordpress.com