Czy jesteśmy istotami metafizycznymi? Jaki wpływ ma nasza zbiorowa świadomość na naszą fizyczną rzeczywistość materialną i całe ludzkie doświadczenie? Czy nasza świadomość jest dziś w jakiś sposób manipulowana?

Co się stało: W 2005 roku Richard Conn Henry, profesor fizyki i astronomii na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa, opublikował artykuł w czasopiśmie Nature zatytułowany „The Mental Universe”.

Pisze w nim, co następuje:

„Zasadniczy wniosek nowej fizyki uznaje również, że obserwator tworzy rzeczywistość. Jako obserwatorzy jesteśmy osobiście zaangażowani w tworzenie naszej własnej rzeczywistości. Fizycy muszą przyznać, że wszechświat jest konstrukcją „mentalną”. Pionierski fizyk Sir James Jeans napisał: „Strumień wiedzy zmierza w kierunku niemechanicznej rzeczywistości. Wszechświat wygląda bardziej jak wielka myśl niż wielka maszyna. Duch nie wydaje się już być przypadkowym intruzem w sferze materii, powinniśmy raczej nazywać go twórcą i zarządcą sfery materii… Wszechświat jest niematerialno-materialny i duchowy.

Podstawową ideą, którą przekazuje z tym stwierdzeniem jest to, że świadomość jest w jakiś sposób bezpośrednio wpleciona w to, co postrzegamy jako nasz fizyczny świat materialny, i że natura rzeczywistości składa się z niefizycznych „rzeczy”.

Dalej podkreśla, że we współczesnym świecie nauki „podjęto poważne próby zachowania świata materialnego – ale nie tworzą one nowej fizyki i służą jedynie zachowaniu iluzji”. Ta iluzja, do której znów się odwołuje, to myśl, że skład naszej rzeczywistości jest rygorystyczny i zasadniczo fizyczny. „Fizycy unikają prawdy, bo prawda jest tak obca codziennej fizyce. Powszechnym sposobem na uniknięcie mentalnego wszechświata jest powoływanie się na „dekoherencję” – ideę, że „środowisko fizyczne” jest wystarczające do stworzenia rzeczywistości niezależnie od ludzkiego umysłu”.

Nikola Tesla jest często uznawany za powiedzenia: „W dniu, w którym nauka zacznie badać zjawiska niefizyczne, w ciągu dekady nastąpi większy postęp niż w jakimkolwiek poprzednim wieku jej istnienia.

Wielu naukowców, powiedziałbym, że większość z nich w tej dziedzinie zgadza się z tym, ale w głównym nurcie akademickim wciąż brak jest uwagi poświęcanej naukom niematerialnym. Jest to dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że na najwyższych szczeblach rządowych, zwykle z Departamentem Obrony, zjawiska niefizyczne, takie jak telepatia, jasnowidzenie, zdalne widzenie, wykrywanie predyktywne i więcej były badane i weryfikowane przez bardzo długi czas.

Zjawiska te występują w dziedzinie parapsychologii, która jest bezpośrednio powiązana z fizyką kwantową.

„To, co mnie przekonało, to dowody, nagromadzone dowody, kiedy pracowałam w tej dziedzinie, i widziałem coraz więcej dowodów. Odwiedzałam laboratoria, nawet poza pracą, aby zobaczyć, co robią, i widziałam, że mają naprawdę ścisłą kontrolę… i w ten sposób przekonałam się, że dobra nauka, którą widziałam jest robiona. I rzeczywiście, jako statysta powiem, że konsultowałam się w wielu różnych dziedzinach nauki; metodologia i kontrola tych eksperymentów są bardziej rygorystyczne niż w jakimkolwiek innym obszarze nauki, w którym pracowałam. – Dr Jessica Utts, Katedra Wydziału Statystyki Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine i tamtejszy profesor od 2008 r.

Artykuł opublikowany w Frontier’s of Neuroscience stresses

„Badania nad zjawiskami parapsychologicznymi (psi) są prowadzone na różnych akredytowanych uniwersytetach i ośrodkach badawczych na całym świecie przez naukowców z różnych dziedzin, którzy są szkoleni w zakresie metody naukowej (np. w Wielkiej Brytanii, w ostatnich latach około 80 doktorantów zostało nagrodzonych na tematy związane z psi). Badania te są kontynuowane od ponad wieku, pomimo tabu przeciwko studiowaniu tego przedmiotu, prawie całkowitego braku funduszy oraz ataków zawodowych i osobistych (Cardeña, 201 ). Stowarzyszenie Parapsychologiczne jest członkiem AAAS od 1969 roku, a ponad 20 laureatów Nagrody Nobla i wielu innych wybitnych naukowców wspierało badania psi lub nawet prowadziło je samodzielnie (Cardeña, 2013 ).

Dlaczego jest taki silny opór? Czyżby po prostu wpływ na wyniki w tych obszarach był zbyt duży? Wraz ze zmianami w fizyce zmieniają się także globalne paradygmaty i sposób postrzegania naszego świata przez ludzi. Niektóre odkrycia mają dosłownie zdolność do niszczenia sposobu, w jaki postrzegamy nasz współczesny świat, a być może do zmiany sposobu, w jaki żyjemy, a nawet do kwestionowania sposobu, w jaki żyjemy.

Cassandra Vieten, doktor i prezes / dyrektor generalny Instytutu Nauk o Noecie, organizacji założonej przez dr Edgara Mitchella z Apollo 14 w celu badania świadomości i jej związku z naturą naszej rzeczywistości, oferuje przemyślane wyjaśnienie:

„Wydaje się, że istnieje głęboka obawa, że cały ten obszar jest zamglony przez badanie zjawiska, które jest dotknięte jego związkiem z przesądami, spirytualizmem i magią. Ochrona przed tą możliwością wydaje się czasem ważniejsza niż promowanie badań naukowych czy ochrona wolności akademickiej. Ale to może się zmienić.” ( źródło )

Weźmy na przykład znanego fizyka Lorda Kelvina, który w 1900 roku oświadczył: „W fizyce nie ma teraz nic nowego do odkrycia. Pozostaje tylko coraz dokładniejszy pomiar.” Niedługo potem Einstein opublikował swoje dzieło o Teorii względności. Teorie Einsteina podważyły przyjęte wówczas ramy wiedzy i zmusiły środowisko naukowe do otwarcia się na alternatywne spojrzenie na rzeczywistość.

Jest to dobry przykład na to, jak koncepcje postrzegane jako absolutna prawda mogą się zmienić.

Kilka lat temu grupa światowej sławy naukowców zebrała się, aby podkreślić znaczenie tego, co wciąż jest często pomijane w głównym nurcie nauki – faktu, że materia (protony, elektrony, fotony, wszystko, co ma masę) nie jest tylko rzeczywistością. Chcemy zrozumieć naturę naszej rzeczywistości, ale jak możemy to zrobić, skoro stale badamy tylko systemy fizyczne? A co z rolą systemów niefizycznych, takich jak świadomość czy ich interakcja z systemami fizycznymi (materią)?

„Pomimo niezrównanego empirycznego sukcesu teorii kwantowej, sugestia, że może ona być dosłownie prawdziwa jako opis natury jest nadal witana cynizmem, niezrozumieniem, a nawet złością.” (T. Folger, „Quantum Shmantum”; Discover 22: 37-43, 2001)

Na przełomie XIX i XX wieku fizycy zaczęli badać związek pomiędzy energią a strukturą materii. W ten sposób porzucili wiarę w fizyczny, newtonowski, materialny wszechświat, który był w centrum wiedzy naukowej, i zastąpili świadomość, że materia jest niczym innym jak iluzją. Naukowcy zaczęli zdawać sobie sprawę, że wszystko we wszechświecie jest zrobione z energii. Jest to znane w środowisku naukowym od ponad stu lat.

„Uważam świadomość za fundamentalną. Uważam materię za pochodną świadomości. Nie możemy zasłaniać się świadomością. Wszystko, o czym mówimy, wszystko, co uważamy za istniejące, postulujące świadomość.” – Max Planck, fizyk teoretyczny wywodzący się z teorii kwantowej, który w 1918 r. otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki.

Eksperyment „kwantowej podwójnej szczeliny” został wykorzystany do badania zależności między materią fizyczną a ludzką świadomością. Wytwarza on tak zwaną kwantową niepewność, którą definiuje się jako „zdolność, zgodnie z kwantowymi prawami mechanicznymi rządzącymi subatomową materią, takiej cząstki jak elektron do istnienia w pochmurnym stanie możliwości – do bycia gdziekolwiek, wszędzie lub nigdzie – dopóki nie zostanie doprowadzona do zasadności przez detektor laboratoryjny lub gałkę oczną.

Artykuł opublikowany w czasopiśmie Physics Essays wyjaśnia, jak ten eksperyment był kilkakrotnie wykorzystywany do badania roli świadomości w kształtowaniu natury fizycznej rzeczywistości. Został on opublikowany przez dr Deana Radina, głównego naukowca w Instytucie Noetic Sciences. Dał niesamowite rezultaty: ludzka intencja mogła faktycznie zawalić funkcję fal kwantowych poprzez medytatorów. Medytujący byli w tym przypadku „obserwatorami”.

Jak zaznaczył Radin w swoim wykładzie, wynik „5-sigma” mógłby wygrać nagrodę Nobla CERN 2013 za znalezienie cząstki Higgsa (która ostatecznie okazała się nie-Higgsem). W tym badaniu uzyskano również wynik 5-sigma, testując medytatory przeciwko nie-medytatorom w momencie załamania się funkcji fali kwantowej. Oznacza to, że aktywność umysłowa, umysł ludzki, uwaga, intencja, które są niektórymi pojęciami pod parasolem świadomości, zmusiły materię fizyczną do działania w określony sposób.

„Obserwacje nie tylko zakłócają to, co musi być mierzone, ale i produkują to. . . Zmuszamy [elektron] do zajęcia pewnej pozycji. . . . Sami tworzymy wyniki pomiarów. “

Skąd więc pochodzi fizyczna materia materialna i dlaczego wpływa na nią niewidzialna siła, taka jak ludzka świadomość?

„Cała odczuwalna materia pochodzi z substancji pierwotnej lub wytrwałej poza pojęciem, która wypełnia całą przestrzeń, Akaszy lub świetlistego eteru, na który działa życiodajna Prana lub siła twórcza, która powołuje do życia wszystkie rzeczy i zjawiska w nieskończonych cyklach. „Nikola Tesla, największe osiągnięcie człowieka, 1907 r.

Jeden z wielu, którzy faktycznie myśleli o eterze i jego związku z tym, co postrzegamy jako fizyczną materię materialną. W starożytności Platon mówił o eterze. Jego cytat:

„A na ziemi żyją zwierzęta i ludzie, jedni w regionie środkowym, inni (żywioły) w powietrzu, podczas gdy my żyjemy w morzu, inni na wyspach, latając w powietrze, w pobliżu kontynentu; jednym słowem, powietrze jest używane przez nich, jak woda i morze jest używane przez nas, a eter jest dla nich tym, czym powietrze jest dla nas.

A oto kolejny ciekawy cytat z tego starego tekstu:

I pozwolili Apolloniuszowi zadawać pytania; a on zadał im pytanie, z czego ich zdaniem składa się kosmos; ale oni odpowiedzieli: „Z żywiołów”.

„Więc są cztery?” zapytał.

„Nie cztery”, powiedział Larchas, „ale pięć”.

„A jak może być piąta obok wody i powietrza, i ziemi i ognia?” Apollonius poprosił.

„Tam jest eter.”

Nawet Rene Kartezjusz zaproponował teorię, że „przestrzeń” (to co postrzegamy jako pustą przestrzeń) jest w różnych stanach całkowicie wypełniona materią. Istnieją dowody, że został on stracony przez Kościół, ponieważ jego nauka weszła w sferę metafizyki.

„Eter musi być przywrócony, wtedy będzie sensowne rozumienie fizyki, sensowne rozumienie metafizyki i sensowne rozumienie procesów duchowych”. – Parahamsa Tewari (źródło)

Tak wiele dowodów na to, że ludzka świadomość jest bezpośrednio powiązana z naszą fizyczną rzeczywistością materialną, wskazuje na to, że nasze własne uczucia, emocje, postrzeganie i „stan świadomości” są kluczowym czynnikiem w tworzeniu i kształtowaniu naszego ludzkiego doświadczenia. Z jakiego stanu istnienia wszyscy pracujemy na co dzień i jaki to ma wpływ na naszą rzeczywistość, na nasze ludzkie doświadczenie?

Jaką rzeczywistość stworzymy, gdy nasze myśli i postrzeganie, gdy wielkie wydarzenia na świecie nie są naprawdę nasze, ale są nam dane przez zewnętrzne źródło, jakim są media głównego nurtu? Jak reagujemy na wydarzenia? Czy wasze myśli i uczucia dotyczące tego, co dzieje się na planecie Ziemia, są również nasze? Czy nasza świadomość jest manipulowana przez potężnych ludzi? Jaki to ma wpływ na nasz stan bycia?

Jeśli chcemy stworzyć nowe ludzkie doświadczenie, nie możemy tego zrobić na tym samym poziomie świadomości, który nas tu w pierwszej kolejności sprowadził. Czy możemy kiedykolwiek naprawdę zidentyfikować „boską cząstkę”, kiedy jest wysoce prawdopodobne, że materia rodzi się ze sfery niematerialnej?


Opracował: Amon
www.strefa44.pl

Zostaw komentarz


Aby zatwierdzić komentarz skorzystaj z dolnego suwaka *


  • Facebook

Szukaj temat