Tajemnicza Szambala i wewnętrzna Ziemia

Napisane przez Amon w grudzień - 19 - 2023


Kiedy w 1926 roku rosyjski filozof Mikołaj Roerich przemierzał góry Azji Środkowej, on i jego przewodnicy byli zafascynowani, gdy zobaczyli niesamowitą złotą kulę unoszącą się na niebie.

… Wysoko na bezchmurnym niebie wyraźnie widzieli złoty kulisty obiekt poruszający się na północ od gór Ałtaj z ogromną prędkością. Skręcając ostro na południowy zachód, złota kula szybko zniknęła za Górami Humboldta. – Rozdział 4 książki Invisible Eagle: The History of Nazi Occultism autorstwa Alana Bakera. Czy wiesz, że dr Edmund Halley, odkrywca komety Halleya i Królewski Astronom Anglii, również wierzył, że Ziemia jest pusta w środku i ma trzy „piętra”?

Podczas gdy w dzisiejszych czasach wielu ludzi wysunęło szereg teorii na temat możliwości, że Ziemia jest pusta, wiele kultur wierzyło w to samo od niepamiętnych czasów. Opisy pustej ziemi, wewnętrznej ziemi i świata wewnątrz naszej planety można znaleźć w wielu starożytnych kulturach na całym świecie. Co jeśli klasyczna Podróż do wnętrza Ziemi Juliusza Verne’a jest prawdziwa?

Co, jeśli gdzieś tam w dole znajduje się nowy świat czekający na odkrycie, miejsce, w którym żywe istoty w jakiejś formie zamieszkują głębiny naszej planety, miejsce, o którym starożytne kultury i cywilizacje wiedziały, że istniało lub nadal istnieje.

Co jeśli to prawda?

Rzeczywiście, zaskoczyłoby cię, jak wiele starożytnych kultur i religii wspomina o istnieniu świata w głębi naszej planety. Co ciekawe, babiloński bohater Gilgamesz odwiedził swojego przodka Utnapisztima w łonie ziemi. W mitologii greckiej Orfeusz próbuje uratować Eurydykę z podziemnego piekła. Wierzono, że faraonowie Egiptu komunikowali się ze światem podziemnym, który był dostępny przez tajne tunele ukryte w piramidach. Według Indian Macuxi – rdzennej ludności zamieszkującej region Amazonii w krajach takich jak Brazylia, Gujana i Wenezuela – są oni potomkami dzieci słońca, twórcy ognia i chorób oraz obrońców „wewnętrznej ziemi”.

Według aborygenów Macuxi, ich zadaniem było pilnowanie wejścia i uniemożliwienie obcym wejścia do „pustej ziemi”. Legendy ludu Macuxi mówią, że ci, którzy wchodzą do tajemniczej jaskini, podróżują przez trzy dni, schodząc po ogromnych schodach, które mierzą około 33 cali [niecałe 84 centymetry] na stopień. Po trzecim dniu zostawiają swoje pochodnie i kontynuują podróż „w głąb” ziemi, oświetlani przez światła już obecne w jaskiniach – ogromne latarnie wielkości arbuza, które świecą tak jasno jak słońce. Buddyści wierzyli (i nadal wierzą), że miliony ludzi żyją w Agharcie, podziemnym raju rządzonym przez Króla Świata.

Jak widać, istnieje wiele ustnych legend i starożytnych tekstów, które mówią nie tylko o pustej ziemi, ale także o mitycznych krainach istniejących na naszej planecie.

W rzeczywistości wiele starożytnych tekstów można prześledzić do wielu różnych starożytnych tradycji, które wspominają o istnieniu istot z „innego” świata żyjących W naszym własnym świecie. Taki świat nazywany jest Szambalą w buddyzmie tybetańskim i w starożytnych tradycjach hinduistycznych. Shambhala, sanskryckie słowo, które można przetłumaczyć jako „miejsce spokoju” lub „miejsce ciszy”, jest wspominane nie tylko w buddyzmie, ale także w starożytnych tekstach, takich jak Kalachakra Tantra, a także w starożytnych pismach kultury Shangshung.

Szambala to kraina tysiąca imion. Mówi się, że Szambala jest ukrytym królestwem, które istnieje na naszej planecie – magicznym miejscem, którego nie jesteśmy w stanie zrozumieć i jest niezwykle trudne do znalezienia.

Miejsce duchowe czy fizyczne?

Dalajlama ciekawie powiedział podczas przemowy, którą wygłosił w 1985 roku:

Chociaż ci, którzy mają szczególne przywiązanie, mogą rzeczywiście być w stanie się tam dostać poprzez swoje karmiczne połączenie, to nadal nie jest to fizyczne miejsce, które możemy faktycznie znaleźć. Możemy jedynie powiedzieć, że jest to czysta kraina, czysta kraina w królestwie człowieka. A jeśli nie masz zasług i karmicznych powiązań, nie możesz się tam dostać. – Kod ezoteryczny: Teozofia I

Możemy odnieść się do wspomnianych powyżej zasad duchowych, które kiedyś kierowały Atlantydą i które zostały określone przez greckiego filozofa Platona i innych uczonych. Manly P. Hall, historyk, autor i mason 33 stopnia, wyjaśnił to w następujących słowach:

Zanim Atlantyda zginęła, jej duchowo oświeceni wtajemniczeni, zdając sobie sprawę, że ich kraj jest skazany na zagładę, ponieważ zboczył ze ścieżki światła, wycofali się z nieszczęsnego kontynentu. Ci Atlantydzi zabrali ze sobą święte i tajemne nauki i osiedlili się w Egipcie, gdzie stali się jego pierwszymi boskimi władcami. Prawie wszystkie wielkie mity kosmologiczne, które stanowią podstawę różnych świętych ksiąg świata, opierają się na rytuałach misteriów atlantydzkich. – Tajne nauki wszystkich wieków.

Współczesna tradycja teozoficzna wyjaśnia dalej:

Szambala, chociaż żadnemu uczonemu orientaliście nie udało się jeszcze zlokalizować jej geograficznie, jest rzeczywistą ziemią lub terytorium, siedzibą największego bractwa duchowych adeptów i ich wodzów na dzisiejszej ziemi. W pewnych okresach historii świata, a dokładniej naszej piątej rasy, z Szambali wychodzą posłańcy lub emisariusze do duchowej i intelektualnej pracy wśród ludzi. Wiele osób próbowało odnaleźć Szambalę i szukało jej na całym świecie przez lata.

Wykładowca, autor i badacz religii porównawczych i mitologii, dr Edwin Bernbaum, sugeruje, że chociaż Szambala jest rzeczywiście okrągła, jest przedstawiana jako ośmiopłatkowy kwiat lotosu, który jest symbolem czakry serca.

Bernbaum pisze w swojej książce The Path to Shambhala, że ścieżka do Szambali nie jest CZYSTA. W rzeczywistości Szambala jest fizycznym miejscem, o którym twierdzi się, że istnieje w ludzkiej rzeczywistości, ale jest również uważana za sferę duchową, która nie ogranicza się do świata fizycznego. Niektórzy mogą nawet powiedzieć, że jest to nadprzyrodzone miejsce, które istnieje w INNYM wymiarze. Artykuł opublikowany przez dziennikarza BBC Michaela Wooda zawiera interesujące odniesienia do Szambali. Wood opisuje królestwo Shambhala jako zaginione królestwo „zakopane” gdzieś w Himalajach. Według Wooda, mieszkańcy Shambhali żyją w pokoju i harmonii oraz wiernie przestrzegają zasad buddyzmu. Shambhala to miejsce, w którym nie ma wojny, smutku ani zmartwień.

Komentator Tantry Kalaczakry stwierdza:

Kraina Szambali leży w dolinie. Dostęp do niej jest możliwy tylko przez pierścień śnieżnych szczytów ułożonych jak płatki lotosu. W centrum znajduje się dziewięciopiętrowa kryształowa góra górująca nad świętym jeziorem i pałacem ozdobionym lapis lazuli, koralem, kamieniami szlachetnymi i perłami. Shambhala to królestwo, w którym mądrość ludzkości jest chroniona przed zniszczeniami i zepsuciem czasu i historii i jest gotowa uratować świat w potrzebie. Przepowiednia Shambhali mówi, że każdy z 32 królów będzie panował przez 100 lat. W trakcie ich panowania warunki w świecie zewnętrznym ulegną pogorszeniu. Ludzie będą mieli obsesję na punkcie wojny i władzy dla niej samej, a materializm zatriumfuje nad wszelkim życiem duchowym. W końcu pojawi się zły tyran, który będzie uciskał ziemię w despotycznych rządach terroru.

Ale właśnie wtedy, gdy świat wydaje się być na skraju całkowitej zagłady i zniszczenia, mgły uniosą się, odsłaniając lodowate góry Szambali. Wtedy 32. król Shambhali, Rudra Chakrin, poprowadzi potężną armię przeciwko tyranowi i jego zwolennikom, a w ostatniej wielkiej bitwie zostaną oni zniszczeni, a pokój zostanie przywrócony. – Początki Shangri-La autorstwa Michaela Wooda.

Kraina Shambhala: królestwo z innego wymiaru?

Ale co, jeśli Szambala rzeczywiście istnieje? Co jeśli nie znajduje się na naszej planecie, ale w innym wymiarze, jak podejrzewa wielu autorów? Co jeśli nie możemy znaleźć zaginionych krain, takich jak Szambala i Atlantyda, ponieważ istnieją one w innym wymiarze, który jest nam obecnie nieznany?

Co ciekawe, istnieje wiele starożytnych kultur, które wspominają o drzwiach i portalach do innych wymiarów. Co ciekawe, w dzisiejszym Peru znajdujemy „Bramę Bogów” w Hayu Marca. Legendy mówią, że w odległej przeszłości wielcy bohaterowie weszli do krainy bogów i żyli dostatnim i chwalebnym nieśmiertelnym życiem. Według legendy kapłan Inków o imieniu Amaru Muru uciekł ze Świątyni Siedmiu Promieni podczas hiszpańskiego podboju ze świętym złotym dyskiem znanym jako „klucz do bogów siedmiu promieni”. Kapłan ukrył się w górach Hayu Brand, obawiając się, że Hiszpanie zabiorą mu klucz. Później kapłan dotarł do „Bramy Bogów” w Hayu Marca, gdzie pokazał klucz kilku kapłanom i szamanom z regionu. Po wykonaniu przez nich rytuału, drzwi otworzyły się, a niebieskie światło emanowało z nich. Kapłan Amaru Muru wręczył złoty dysk jednemu z szamanów i przeszedł przez drzwi – nigdy więcej go nie widziano.

Co jeśli Shambhala znajduje się w innym wymiarze? A co, jeśli wszystkie starożytne kultury, które mówią o tych „mitycznych” krainach, w rzeczywistości odnoszą się do tego samego miejsca, które znajduje się w innym wymiarze, do którego dziś nie mamy już dostępu?

Co ciekawe, niedaleko Bramy Bogów w Hayu Marca natrafiamy na linie Nazca i Palpa. Tam, wśród setek, a nawet tysięcy starożytnych symboli, znajdujemy jeden, który jest zarówno fascynujący, jak i tajemniczy i, mówiąc najprościej, nie powinien istnieć w Peru. W niezwykle odległym obszarze na suchym górskim płaskowyżu można zobaczyć starożytny symbol mandali, powodując zamieszanie wśród tych, którzy mogli go bezpośrednio obserwować. Mandala jest uważana za symbol rytualny w religiach indyjskich i reprezentuje wszechświat. Obecnie mandala jest ogólnym terminem określającym diagramy, wykresy lub wzory geometryczne, które reprezentują kosmos. Mandala symbolizuje również ideę, że życie jest rzeczywiście niekończącym się cyklem. Ale w jaki sposób trafiła do Peru? Kto ją stworzył… i w jakim celu?

Starożytni Hindusi byli jednymi z pierwszych ludzi na naszej planecie, którzy używali mandali w duchowy sposób, ale najsłynniejsza mandala, o której większość z nas wie, została stworzona przez buddystów. W starożytnym sanskrycie mandala oznacza „okrąg”. Chociaż w przedstawieniu tego symbolu dominuje seria kwadratów lub trójkątów, mandala jako całość jest koncentrycznym tworem.

Czy to możliwe, że starożytny symbol mandali, znajdujący się w pobliżu bramy bogów, wskazuje, że starożytne kultury tysiące lat temu wiedziały o istnieniu innych wymiarów, takich jak Shambhala?

A jeśli tak, to czy jest możliwe, że starożytny symbol mandali jest ostatecznym dowodem tej teorii?

Shambhala zawsze czuwa nad ludzkością: widzi wszystkie wydarzenia na ziemi w swoim „magicznym lustrze”, a moc jej myślenia przenika do odległych krain. Niezliczeni są mieszkańcy Szambali. Liczne są wielkie nowe moce i osiągnięcia, które są tam przygotowywane dla ludzkości. (Nicholas Roerich, Shambhala)


Opracował: Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl

Zostaw komentarz


Aby zatwierdzić komentarz skorzystaj z dolnego suwaka *


  • Facebook

Szukaj temat