Medycyna konwencjonalna i poglądy doktora Gersona dotyczące zdrowia, to dwa światy, które nie mają z sobą niczego wspólnego. Jeżeli zrozumiemy myślenie doktora, jego praktyka stanie się dla nas jasna, klarowana, a co najważniejsze pojmiemy, że możemy skutecznie leczyć nawet najtrudniejsze choroby, których nie umie wyleczyć medycyna konwencjonalna.
Siła uzdrawiania według Gersona
Gerson nie jest ukierunkowany na leczenie jednej choroby, co sprawia, że jego głównym celem jest odbudowanie sił naszego całego organizmu. Dzięki uzdrowieniu i poprawie funkcjonowania ciała, tkanek i komórek, ma on szansę uleczyć się samodzielnie.
Trudno Ci uwierzyć we wręcz niewiarygodne możliwości samoleczenia organizmu?
Nic dziwnego, albowiem współcześnie praktyka ta jest zaniedbywana a nawet odrzucana przed medycynę konwencjonalną. Dla wykształconych lekarzy, terapia Gersona jest nie do zaakceptowania. Dlaczego? Być może obawiają się przyznać, że jest skuteczniejsza od ich metod leczenia.
Doktor Gersona w praktyce uleczył ponad 500 osób chorych na raka, których medycyna konwencjonalna, onkologia skazały na powolne i bolesne konanie. Odrzucenie założeń Gersona stanowi głęboki kryzys zdrowotny, zaś terapia jest sensowna, logiczna i co najważniejsze przynosi skutek.
Najważniejszym celem terapii Gersona jest walka nie ze skutkiem choroby, lecz z przyczyną jej powstania, co sprawia, że mamy stu procentową szansę na powrót do zdrowia.
Terapia skupia się na dwóch elementach, którymi są: toksyczność oraz niedobory.
Nasze współczesne życie dalekie jest od natury, przyrody. Żyjemy w świecie toksycznych zanieczyszczeń, spożywamy produkty z barwnikami, konserwantami, środkami chemicznymi, a to wszystko sprawia, że z roku na rok obserwuje się wzrost zachorowań, zwłaszcza na raka.
Toksyczność
Zanieczyszczenia to coraz większy problem naszego świata. Zaczyna się już w ziemi oraz rosnących w niej plonach. W rolnictwie bez zahamowań stosuje się groźne dla człowieka pestycydy, preparaty grzybobójcze czy też szereg innych chemikaliów, które to w wersji przetworzonej pojawiają się na naszych stołach, a co więcej wzbogacone są kolejnymi konserwantami. Koktajl agrochemiczny, jaki codziennie spożywamy odkłada się i kumuluje w organizmie. Co więcej szereg substancji wciąż nie został zbadany, jeśli chodzi o wpływ na zdrowie człowieka.
Sól – zagrożenie nowoczesnej diety
Wedle poglądów Gersona to sól jest jednym z największych zagrożeń dla człowieka. To prawda, że trudno jej uniknąć, ale obecnie jest wręcz nadużywana.
Sól zatrzymuje wodę w organizmie, obciąża nerki a także podnosi ciśnienie krwi. Sól wywołuje sztuczny efekt smakowy i wcale nie poprawia smaku potrawy, a wręcz zakłóca procesy trawienne. Sól powoduje niebezpieczne procesy komórkowe, uszkodzenia tkanek, które w efekcie prowadzą do powstawania nowotworów.
Mięso w standardowym jadłospisie
Naszym niemalże codziennym pokarmem jest mięso. Mało, kto z nas jednak zdaje sobie sprawę, że białko zwierzęce jest trucizną dla naszego ciała. Dobrze dobrana dieta powinna być przede wszystkim roślinna z jak najmniejszą ilością białek pochodzenia zwierzęcego. Z wiekiem nasz organizm traci zdolność do trawienia takich produktów, a tym samym zalegają, odkładając się w postaci toksyn.
Na uwadze warto mieć także fakt, że mięso zwierząt hodowlanych karmione jest hormonami, antybiotykami, syntetycznymi ulepszaczami, dlatego w jeszcze większym stopniu zwiększa się ilość toksyn, z którymi nasz organizm nie potrafi skutecznie walczyć.
Dodatki w żywności
Obecnie możemy wyróżnić około 4000 dodatków w żywności. Produkty, które jemy zawierają minimalną ilość świeżych surowców, zaś wzrasta w nich ilość substancji chemicznych, dzięki czemu mają długie okresy spożycia, doskonale smakują oraz ładniej wyglądają. Pomimo, że przemysł chemiczny jest wstanie naśladować każdy smak i zapach, to jednak nie może oszukać ludzkiego organizmu. Podróbki, które jemy są bogate nie w witaminy, ale w chemię, zaś w organizmie nie tylko brak jest składników odżywczych, lecz coraz więcej zanieczyszczeń.
Niedobory
Niedobory to drugi problem wedle Gersona prowadzący do rozwoju groźnych i śmiertelnych chorób.
Przez miliony lat człowiek był częścią przyrody, natury, dzięki niej zdobywał pożywienie, schronienie, nie przyjmował do swego organizmu sztucznych substancji.
Niestety w chwili, kiedy dotarła do nas ogromna rewolucja przemysłowa wszystko się zmieniło. Chemiczne dodatki w żywności, skażone powietrze, gleba wody to problem, do którego ludzki organizm nie może się przystosować. Owe fundamentalne zmiany odbierają mu siły, witalność, staje się podatny na choroby. Każdy kolejne pokolenie jest coraz słabsze, załamanie zdrowia przychodzi coraz szybciej.
W pewnym momencie naszego życia, wcześniej czy też później zapadamy na różnorodne schorzenia. Cierpimy na chroniczne bóle głowy, stres, depresje, problemy pokarmowe, nowotwory. Staramy się bronić, zaś medycy przepisują kolejne sztuczne leki, zwalczające symptomy a nie przyczyny. Leki nie likwidują źródła problemu, zaś ich skład negatywnie oddziałuje na wiele narządów w naszym ciele.
Nawozy sztuczne i przetworzona żywność
Problem niedoborów narasta albowiem w produktach spożywczych znajduje się więcej toksyn, niż naturalnych produktów. Dzieje się tak, dlatego, że toksyny swoje źródło mają już w ziemi, w której rosną. W glebie, bowiem znajdują się pierwiastki, jak: azot, potas oraz fosfor. Nie ma w niej składników, które pozytywnie oddziałują na roślinność. Płody rolne są ubogie, zaś kolejne ich wyniszczenie następuje w procesie obróbki. Walory odżywcze roślin niszczone są przez konserwanty, wysoką temperaturę. „Pusty” pokarm trafia na nasze stoły i dostarcza chemii, nie witamin.
Ten tryb życia, na który niejako jesteśmy skazani, sprawia, że w ostatnich latach wzrost chorób nowotworowych sięgnął 230 %. Statystyka ta może okazać się szokująca, a na pewno budzi obawę, bo zachorować może każdy z nas.
Jak Gerson rozwiązuje ów współczesny, cywilizacyjny problem? Jak leczy swoich pacjentów skazanych przez onkologów na śmierć? Jakie są skutki jego działań?
„Aby jedzenie stało się naszym lekarstwem” – Hipokrates
Lek na raka znany jest od 80 lat, skuteczny, potrafiący leczyć nie tylko skutki raka, ale i jego przyczyny.
Lek, który dotychczas wyleczył tysiące ludzi na całym świecie, lecz wciąż negowany jest przez współczesną medycynę, jaka do naszego organizmu wlewa szkodliwą chemioterapię i karmi nas promieniami rentgenowskimi.
Czy to nie w szkole uczono nas, że promieniowanie powoduje nowotwory? Jak więc ma nas z nich wyleczyć?
Lek, który potrafi wyleczyć raka w stu procentach, a nie przedłużyć życie jedynie o kilka lat jak to czyni onkologia.
Lek, który odbudowuje nasz organizm i sprawia, że ma on siłę walczyć samodzielnie z komórkami rakowymi, jakże inny, niż onkologiczna metoda, która zabija nie tylko komórki rakowe, ale również zdrowe komórki, a tym samym osłabia całe ciało. Jakże inny niż onkologiczna metoda, która powoduje upadek organizmu, stopniowe zaniechanie walki i bolesne konanie.
Lek na raka wyśmiewany przez medycynę konwencjonalną, a jednak skuteczny. Przyjrzyjmy się, jakie założenia w leczeniu nowotworów przyjmuje doktor Gerson.
80 lat sukcesu
Już 80 lat temu Max Gerson odkrył, dlaczego powstaje nowotwór i opisał go, jako zespół wyniszczenia tkanek, które to wynika z zaburzenia równowagi sodowo – potasowej w naszym organizmie, na poziomie komórkowym. Dlaczego medycyna konwencjonalna, która dziś jedynie w jeszcze większym stopniu truje nasz organizm chemioterapią i radioterapią nie skusi się chociażby o przeprowadzenie najmniejszych badań w tym kierunku? Dlaczego wciąż „wykształceni medycy Rockefellerów” utrudnią nam dostęp do tej wiedzy? Dlaczego negują możliwość wyleczenia raka naturalnymi sposobami, chociaż są tysiące żywych dowodów na to, że owe środki działają?
Przedstawmy elementy terapii Gersona, która używana jest obecnie na całym świecie w leczeniu nowotworów. W Polsce stosunkowo mało znana, a szkoda, ponieważ efekty to tysiące wyleczonych z nowotworów ludzi.
Dla wielu wciąż metoda Gersona jest kontrowersyjna, lecz dla innych onkologia to także dziedzina, która nie leczy a zabija. To, za którą z metod się opowiadamy, zależy jedynie od naszych poglądów, wartości.
Dwa negatywne aspekty wywołujące raka?
Wedle terapii Gersona, jeśli dwa negatywne aspekty, przedstawione w pierwszej części artykułu: Doktor Gerson –leczy skutki i przyczynę raka. Czy wiesz, co go wywołuje? znikną z naszego życia, organizm stanie się zdrowy i będzie mógł podołać w walce z każdą chorobą, mając na uwadze możliwość samouzdrawiania. Możliwość pojawienia się nowotworu w naszym organizmie spadnie niemalże do zera. Terapia doktora to bardzo precyzyjne narzędzie, w którym na cel stawia się eliminowanie toksyn z organizmu oraz superodżywianie, dzięki któremu następuje zlikwidowanie niedoborów.
SUPERODŻYWIANIE
Rak występuje wówczas kiedy w naszym organizmie wystąpią niedobory. Niedobory jednak można uzupełnić, poprzez podanie jak największej ilości wysokiej jakości jedzenia, pozbawionego chemicznych dodatków. Jeśli stan pacjenta uniemożliwia tą procedurę, nie może on przyjmować pokarmów stałych, zaleca się podawanie naturalnych soków. Gerson zaleca wypicie 1 szklanki soku co godzinę.
W terapii Gersona kuracja przebiega na podaniu pacjentowi 13 świeżych soków, które przygotowane są w specjalistyczny sposób. Owoce i warzywa przeciskane są przez wolnoobrotowy rozdrabniacz w wyniku czego otrzymywana jest pulpa. Sok należy spożyć zaraz po przygotowaniu. Taka dawka to ogromny zastrzyk witamin, minerałów, oraz enzymów, dzięki czemu organizm staje się po prostu silniejszy.
W terapii stosowane są zawsze cztery różne rodzaje soków. Są to: sok z marchwi, sok z marchwi i jabłek, sok pomarańczowy, a także zielony sok przygotowywany z liczi. Osoby krytycznie oceniające terapię Gersona twierdzą, że cogodzinne przyjmowanie soków jest stosunkowo uciążliwe. Ich zdaniem wystarczy podawać witaminy i suplementy, które zakupić można po prostu w aptece.
Sok z naturalnych warzyw i owoców, czy sztuczna witamina?
Niestety witaminy sztucznie wytworzone nie zastąpią soków naturalnie przetworzonych, ze zdrowych owoców, ponieważ zawierają w sobie substancje sztuczne, chemiczne, zaś zdaniem Gersona należy wyeliminować jak największą ilość substancji chemicznych z naszego życia, jak tylko się da. Dodatkowo osoba chora nie jest wstanie przyswoić takich sztucznych substancji, co sprawia, że powrót do zdrowia mogą przynieść jedynie soki owocowo – warzywne.
Należy zaznaczyć, że wykorzystywane do soków warzywa muszą pochodzić jedynie z upraw ekologicznych.
Wedle zaleceń doktora Gersona w terapii chora osoba otrzymuje również trzy wegetariańskie posiłki. Takie danie mają nie tylko mniej kalorii, ale także są mniej obfite.
Co powinniśmy wyeliminować?
Naturalnie z diety muszą być wyeliminowane te produkty, które mogą zakłócać a nawet hamować cały proces leczenia.
Tym samym kategorycznie trzeba usunąć:
- tłuszcze (oprócz kwasów tłuszczowych Omega 3, które pochodzą z organicznego oleju lnianego
- cukier (oprócz trzcinowego)
- sól
- mięso
Dodatkowo z naszego życia usunąć powinniśmy kosmetyki, środki czystości, zawierające wiele chemicznych, szkodliwych związków. Gerson zaleca stosowanie szarego mydła, szamponów naturalnych między innymi z czarnej rzepy.
DETOKSYKACJA
Niezwykle istotna jest dla osoby chorej na nowotwór detoksykacja całego organizmu. Wiemy, że procedurą medyczną, której korzenie sięgają już czasów antycznych jest lewatywa. Nie ma się czego wstydzić, lecz zastosować ją, albowiem znakomicie możemy z jej pomocą usunąć z organizmu złogi oraz toksyny. Już Hipokrates mawiał, że lewatywa jest idealnym sposobem na leczenie chorób i zalecał ją swoim pacjentom już około 2600 lat temu.
Lewatywa z kawy
Jeśli dopiero poznajesz terapię Gersona, dziwaczną i zaskakującą metodą może wydać Ci się lewatywa z kawy. Krytycy wręcz ośmieszają ją, lecz na ogół nie zadają sobie trudu aby sprawdzić jakie ma funkcje, a także jakie przynosi efekty. Warto wiedzieć że lewatywa z kawy jest idealnym a zarazem prostym narzędziem, które odtruwa nasz organizm.
Lewatywa – jeden z wrogów nowotworu
Lewatywa z kawy jest niezwykle ważnym aspektem w leczeniu raka. Nasz organizm zostaje zalany odżywczą substancją a tym samym potrafi wypierać z naszego krwiobiegu i komórek toksyny.
Potencjalny pacjent, który dopiero zaczyna leczyć się ową metodą z całą pewnością ma w swoim organizmie szereg dodatków żywności, pestycydy, chemię pochodzącą z rolnictwa, leków czyli konsekwencję współczesnej żywności. Owe toksyny blokują wątrobę, oddziałują na nerki i jelita, dlatego jeżeli nie zostaną usunięte zatruwają organizm a nawet prowadzą do śpiączki wątrobowej.
Niezwykle istotnym elementem jest więc silna detoksykacją lewatywą z kawy. Tego typu lewatywy oczyszczają organizm, a także umożliwiają naszym organom lepszą i wydajniejszą pracę.
W kilku słowach cała terapia Gersona opiera się na detoksykacji organizmu oraz uzupełnieniu niedoborów witamin i minerałów za pomocą owoców i warzyw.
Źródło: www.e-anetabloguje.blog.pl
A wszystko to do dziś jest ukrywane zasłonięte fałszywą propagandą leczenia chemioterapią, którą i tak nas nie wyleczy.