trump-wtc-696x369

Amerykański prezydent elekt Donald Trump zapowiedział, że ujawni, kto dokonał zamachów na World Trade Center w 2001 r., które uznano za największą zbrodnię przeciwko narodowi amerykańskiemu we współczesnej historii.

Trump uważa, że śledztwo prowadzone po atakach na WTC to “totalny bałagan” i nie dało żadnych efektów. Twierdzi, że Amerykanie zasługują na to, by poznać prawdę.

– Przede wszystkim pierwotne śledztwo ws. 9/11 było całkowitym bałaganem i musi zostać wznowione – powiedział.

– W jaki sposób 2 samoloty zburzyły 3 budynki tego samego dnia? W liczącym 585 stron dokumencie o zamachach nic nie wspomina się o zniszczeniu budynku WTC 7. (…) Amerykanie zasługują na odpowiedzi i dlatego wznowię śledztwo, aby taka straszliwa tragedia nigdy się nie powtórzyła – dodał.

W zamachu z 11 września 2001 roku zginęło łącznie 2996 osób.

Jeszcze przed wyborami Trump powiedział, że to nie Afgańczycy byli zamieszani w atak na WTC we wrześniu 2001 roku. Kandydat na fotel prezydenta twierdzi, że choć po fakcie USA zaatakowało Afganistan, to kto inny był zamieszany w zamach.

Wspominał też o tajemniczych 28 stronach raportu, które zostały utajnione “ze względu na bezpieczeństwo kraju”.

Na całym świecie pojawiały się teorie spiskowe mówiące, że to rząd Stanów Zjednoczonych skrzętnie zorganizował ataki. Zwolennicy tej tezy twierdzą, że tak wielka tragedia miała stanowić dla USA idealny pretekst do wejścia do Iraku, mając poparcie niemal wszystkich krajów.

Źródło: www.newsweb.pl

Zostaw komentarz


Aby zatwierdzić komentarz skorzystaj z dolnego suwaka *


  • Facebook

Szukaj temat