Oficjalnie te technologie nie istnieją : Talos, Vril i TR 3B
Rządy ani dowództwa sił powietrznych oficjalnie zaprzeczają, że technologia anty-grawitacja jest od lat wykorzystywana w przemyśle zbrojeniowym. Zaprzeczeniem tych słów są liczne obserwacje niezidentyfikowanych obiektów latających na terenie całego świata.
” Ta technologia oficjalnie nie istnieje i nie, może istnieć przy obecnym stanie wiedzy naukowej i inżynieryjnej ” … Używanie rtęci oraz energii jądrowej do wytworzenia plazmy tworzącej pole antygrawitacyjnego wokół statku, oraz konwencjonalnych silników pozwalają na wykonywanie wszelkiego rodzaju szybkich manewrów wzdłuż wszystkich trzech osi.
TR6 „TELOS” jest przeznaczony do anonimowego transportu na terenie całego świata i lotów kosmicznych. Ten transportowiec pozostaje niewidzialny dla konwencjonalnych radarów i systemów wczesnego ostrzegania.
TR6 wykorzystuje pięć generatorów elektrograwitacyjnych do napędu i jest uważany za obiekt typu „VTOL” (statek nie potrzebuje pasa startowego). Obecnie istnieje tylko kilka hangarów na świecie, które mogą przechować TR6, większość z nich znajduje się na terenie USA.
TALOS służył Rockeffelerom do przejęcia Malezyjskiego lotu MH 370.
Czym poruszają się członkowie rządu światowego od 1997 roku ? Cywilną wersją Talosa, oznaczonego symbolem TR-3B oraz starszymi modelami Vrili 33/32/31są to antygrawitacyjne samoloty cywilno- wojskowe.
Samoloty ma kształt trójkąta lub dysku i, mogą poruszać się z niesamowitą prędkością pozostając niewykrywalnym dla konwencjonalnych radarów.
Obserwacja tego urządzeń wzrasta na całym świecie z dnia na dzień, samolot podobnie jak opisywane już przez nas drony oraz Vrile 33 posiadają system kamuflażu aktywnego …
Wiele osób słyszało już o TR-3B „astra” i TR-3A „Black Manta” i uzna że są to zupełnie te same pojazdy, lub TR-3B jest następcą TR-3A nic bardziej mylącego. TR-3A nie ma nic wspólnego z TR-3B. Są to zupełnie dwa inne pojazdy. Nazwy te służą jedynie aby zmylić opinię publiczną.
”Black Manta” jest oparty w 100% na dostępnej technologii i wydaje się być uzupełnieniem lub kontynuacją F-117 , w przypadku TR-3B sprawa jest bardziej skomplikowana, podejrzewa się że wykorzystano w tym pojeździe technologie antygrawitacyjną i elektrograwitacyjną, zaczerpniętą z pism mistycznych poprzednich epok ludzkości.
Historia poprzedników :
TR-3A
„Black Manta” to projekt samolotu bezzałogowca o przeznaczeniu rekonesansowym opracowany na bazie datowanego jeszcze z lat 70 programu THAP. TR-3A jest produkowany przez Northrop Grumman amerykański koncern technologiczny i obronny o globalnym zasięgu działania.
Northrop Grumman jest jednym z przedsiębiorstw wielkiej piątki amerykańskiego przemysłu obronnego, trzecim na świecie dostawcą produktów i usług obronnych oraz największym producentem okrętów.
Northrop Grumman pracuje nad samolotami tego typu od 1928 roku, kiedy to założyciel Jack Northorp zaprojektował pierwsze „latające skrzydło model Avion 1. Jedne z pierwszych obserwacji TR-3A odnotowano niedaleko Northrop’s (Obecnie Northrop Grumman).
Patent 244.265.
TR-3A Teledyn Ryan opatentował w Stanach Zjednoczonych w dniu 26 kwietnia 1977 r., pod numerem 4019699 samolot niskiej obserwowalności. Został wynaleziony przez Roberta W. Wintersdorff i George R. Cota, pracowników Teledyn Ryan, firmę specjalizującą się w budowie bezzałogowy samolotów rozpoznawczych .
W dniu 10 maja 1977 roku, konstrukcja samolotu została opatentowana przez Teledyne Ryan pod numerem 244.265. Projekt bardzo przypomina wspomniany wcześniej samolot TR-3A.
W 100% nie wiadomo czy patent firmy Teledyn Ryan ma związek z TR-3 lecz czy nie jest przypadkiem?, że TR oznacza Teledyne Ryan. Teledyne Ryan nabyte przez Northrop Grumman w 1999 roku?
TR-3B
Za „Astre” prawdopodobnie jest odpowiedzialny koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. Jest jednym z największych na świecie dostawców uzbrojenia. W 2009 r. 74% dochodów pochodziło od Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych i innych agencji federalnych, oraz kontrahentów zagranicznych.
Są jednak głosy że nad tym projektem pracują zupełnie inne firmy. Lockheed Martin wydaje się jednak najbardziej prawdopodobny ze wszystkich wymienianych firm.
To ten koncern według Dr Richard Boylan pracuje nad napędem antygrawitacyjnym oraz innymi technologiami jakie znamy z filmów SF. Najnowsze informacje mówią że tego typu napęd mogli zastosować w „X-22A Dark Star” którego przykrywką jest znany X-22.
Wygląd
TR-3A to deltoidalny samolot o wymiarach sięgających 200ft średnicy, około 45 stóp długości i 15 stóp wysokości, o rozpiętości skrzydeł 65 stóp.
Kształtem przypomina połączenie B2 i F-117. W przypadku TR-3B jest to aż 600 stóp średnicy. Rzekomo powłoka TR-3B może zmienić kolor, a jego brzegi są zaokrąglone. Pod spodem ma trzy białe światła i jedno czerwone
Napęd
TR-3B
W TR-3B wykorzystano technologię z rozbitych pojazdów pozaziemskich. System napędowy w TR-3B stanowi pole grawitacyjne, które wytwarzane jest za pomocą reaktora z prawdopodobnie zimną fuzją nuklearną (!). Pierścień pełniący rolę kolistego akceleratora wypełnionego plazmą nazwany tu systemem rozdziału pola magnetycznego otacza obrotowy przedział załogi.
W części okrągłej statku plazma złożona głównie z rtęci (ciekawe że Niemcy także pracowali nad napędem opartym o rtęć, starożytne WIMANA to także rtęć!!!) jest poddana ogromnemu ciśnieniu 250000 atmosfer, schłodzona do temperatury ok. 150 K i przyspieszona w ruchu kołowym do 50000 obrotów na minutę.
W takim stanie plazmy staje się nadprzewodnikiem, który obracając się w zmiennym polu magnetycznym powoduje zniesienie wpływu ziemskiego pola grawitacyjnego o 89% (!!!).
W ten sposób pojazd, jaki i wszystko w nim, staje się lżejszy o 89% i jest zdolny dzięki napędowi do nieprawdopodobnych zmian kierunku lotu nawet w atmosferze (brak a w zasadzie zmniejszona bezwładność).
Możliwości statku są ograniczone wytrzymałością ludzkiego organizmu, chociaż przy obniżeniu (spadku) masy o ok. 890% także i przyciąganie ziemskie zmniejsza się o 89%.
Biorąc pod uwagę taką masę zakłada się, że załoga jest w stanie bez problemów wytrzymać przyspieszenie rzędu 40 G (redukcja o 89% daje właściwie przeciążenie ok. 4,2G). Ujście napędu do utrzymania siły ciągu zlokalizowane jest w trzech narożnikach (trzy światłą).
TR-3A
Prawdopodobnie zastosowano w TR-3A silniki z rodziny General Electric stosowane np. w Lockheed F-117 Nighthawk, HAL Tejas i KAI T-50 Golden Eagle. Jest to udoskonalony (ciszszy) silniki GE F-404 razem z tłumikiem hałasu do silnika F414 wykorzystujący dyszę wylotową w kształcie szewronu.
Dysze tego typu mają ząbkowane krawędzie, a każdy płat ząbkowania rozdziela strumień podstawowy i generuje strumień dodatkowy, znacznie zmniejszając w ten sposób hałas silnika. Aby zastosować to rozwiązanie musieli mocno udoskonalić technologię gdyż samolot „Black Manta” jest prawie bezdźwięczny.
Przeznaczenie/ zadania
TR-3A jest to poddźwiękowy samolot szpiegowski niewidzialny dla radarów, jego głównym zadaniem było gromadzenie i przekazywanie w czasie rzeczywistym informacji i cyfrowych zdjęć bezpośrednio do odpowiednich służb, obiektów, innych samolotów.
TR-3A
Podobno ”Black Manta” były używane w wojnie w Zatoce Perskiej w połączeniu z F-117A.
Twierdzono, że zostały wykorzystane w celu zapewnienia oznaczenia lasera do F-117A Nighthawk które korzystały z bomb naprowadzanych laserowo ( inteligentne bomby ) oraz do gromadzenia i przekazywania informacji cyfrowych zdjęć bezpośrednio do F117A. Inna teoria głosi, że pojazd określony jako TR-3A był jedynie prototypem B-2 Spirit, a jego dalsze nagłaśnianie służy zmyleniu opinii publicznej i przykryciu prac nad TR-3B.
Na temat przeznaczenia „Astry” jest prawie nic… jest to taktyczny samolot rozpoznawczy, a technologia na pewno jest wykorzystywana do lotów na dużych wysokościach możliwe że nawet w przestrzeni kosmicznej.
Może osiągnąć nawet 9 machów w pionie i poziomie oraz zawisnąć w miejscu. Loty odbywają się poza granicami USA. Na całym świecie odnotowuje się wiele obserwacji tego pojazdu.
Skąd na to pieniądze?
Nie ma większego znaczenia skąd na to biorą pieniądze, wszystkie fundusze i tak pochodzą od Pentagonu w ramach tzw. „czarnego budżetu”. Jest jednak kilka śladów które mogą wskazać sztuczki jakie rząd USA stosuje aby sfinansować swoje tajne programy. TR-3A mógł być finansowany poprzez wrzucanie kosztów produkcji do innych programów.
W ramach kosztów B2, inne opłaty produkcyjne które osiągnęły kwotę aż 1 mld USD tylko w 1989 roku i kolejne pół miliarda dolarów w każdym kolejnym roku. Do innych kosztów wlicza się miedzy innymi wspólny sprzęt naziemny, koszty działań wojennych i eksploatacji. W ramach zakończenia prac nad f-TR-1, F-117A, YF-22A.
Firma Lockheed Systems mimo zakończenia produkcji tylko F-117A otrzymała jeszcze dodatkowe miliard dolarów. TR-3B jest finansowany przez Narodowe Biuro Wywiadowcze (NRO), Centralną Agencję Wywiadowczą (CIA) oraz Narodową Agencję Bezpieczeństwa (NSA) w ramach projektu Aurora.
Źródło: www.technolgia.tumblr.com
Liga Świata
Dydymus
gdzie są dane źródłowe by potwierdzić prawdziwość tej ” historii”?
Dane źródłowe? Chłopie… jprdl
Mam nadzieję, że już rozumiesz swój błąd w zadanym pytaniu.
„W części okrągłej statku plazma złożona głównie z rtęci (ciekawe że Niemcy także pracowali nad napędem opartym o rtęć, starożytne WIMANA to także rtęć!!!) jest poddana ogromnemu ciśnieniu 250000 atmosfer, schłodzona do temperatury ok. 150 K i przyspieszona w ruchu kołowym do 50000 obrotów na minutę.”
jak to zrobić? Juz samo ciśnienie to wyczyn, a dodatkowo schłodzenie i ruch obrotowy to już niewykonalne.
juz ty tam wiesz stary czy niewykonalne, wez sie ogarnij
Sprawę pojazdów anty-grawitacyjnych można jedynie włożyć do literatury SF. Naukowcy nie wyszli jeszcze z obrębu teoretyzowania. Nie są nawet określić na jakiej podstawie działała by anty-grawitacja. Wzór Newtona na siłę grawitacji obowiązuje dla dowolnych ciał obdarzonych masą.Wartość siły przyciągania grawitacyjnego działającej między dwoma ciałami jest wprost proporcjonalna do iloczynu mas oddziaływających ciał i odwrotnie proporcjonalna do kwadratu odległości między ich środkami. Jak samolot ważący 10 ton na swobodnie anty-grawitacyjnie unosić się i latać w ziemskim polu grawitacyjnym, tego jeszcze nikt nie wie nawet teoretycznie?
Szary człowiek i tak nigdy prawdy się nie dowie, ale pofantazjować i pomarzyć można bo bez tego co to za życie.